Hej,obawiam się,ze robię coś źle...Żeby tylko trochę ponad 1kg w ciągu 2,prawie 3 tygodni spadł z wagi?Oj malutko,malutko.Mimo wszystko poddać się nie mam zamiaru+motywują mnie cm których jest mniej,któregoś dnia pewnie wam napiszę te wymiary ale to jak jeszcze się trochę zmieni ☆
sniadanie:omlet z siemieniem plnianym,na omlet trochę twarogu,masło orzechowe
drugie śniadanie:jabłko
obiad:zupa pomidorowa,nie cały talerz,zblendowana na taką papkę/mus
koło 17-stej :mała miseczka pszenicy durum(nie wiem jak ti się nazywa dokładnie więc pisze tak jak jest na opakowaniu xd) w miodzie
20:30 robię ćwiczenia rozciągające,zaczęłam robić mostek ze stania,oparlam się o fotel bo od razu nie nauczę się przecież ze stania na mostek,no i robię sobie a mój wujek (partner mojej mamy) do mnie z tekstem,ze za stara jestem i pewnie sie nie naucze...no kurwa nie wierzę...nikt we mnie nie wierzy...popierdolone to jest jakieś...
20:40 kolacja: jedna parowka berlinka,jedna sznytka suchego chleba z orkiszem+jeden mniejszy pomidor,herbata Zielona jak zwykle bez cukru
Jak widać dziś nie cwiczylam nic,jedynie się trochę rozciagalam.
Nudny dzień,jutro pewnie będzie podobny więc możliwe,że nic nie napiszę a streszcze wam mój "16" , "17" dzień,dnia "18-stego"
Edit. 23:19 nie wiedziałam co za sobą zrobić więc pocwiczylam : abs workout have to six pack level 2
Tylko 8 min więc na luzie ☆
CZYTASZ
Pamiętnik grubej żyrafy
Teen FictionWarto przeczytac rozdzial "schudlam" poniewaz tam macie podane ile udalo mi sie schudnac odkąd zaczęłam pisać ten "pamiętnik",nie zwracajcie zbyt uwagi na to co jest ponizej bo duzo sie zmienilo ^-^ Prawie 16 lat,178 cm wzrostu i...tak..waga...nien...