Hyung Potrzebuje Cię

Jeszce godzina i skończę swoje ujęcia i będę mógł iść do dormu. Nie wiadomo czemu nasza wytwórnia postanowiła aby każdy członek nagrywał swoje partie do teledysku osobno a ja byłem ostatni. Jak tylko wejdę do pokoju mojego i Sehuna walne się na łóżko i pójde spać.
* Półtorej godziny później*
Nareszcie jestem w dormie, teraz wystarczy wejść do pokoju i iść w kimono.
- Baek nareszcie jesteś, tęskniłem - Sehun odrazu po wejściu rzucił się na mnie i zaczął mocno przytulać.
- Sehunio jestem zmęczony, chciałem się położyć - maknae nawet mnie nie posłuchał, odrazu chwycił mnie za rękę i pociągnął w stronę łóżka. Kiedy do niego dotarliśmy popchnął mnie lekko i położył się na mnie. Nagle jakoś odechciało mi sie spać. Kiedy tak myślałem, Oh zaczął mnie namiętnie całować wkładając ręce pod moją koszulkę. Po chwili, kiedy zabrakło nam powietrza oderwaliśmy sie od siebie. Chwyciłem w palce końcówki bluzki Sehuna i ją ściągnąłem. Ten nie zostając mi dłużny ściągnął moja i zostaliśmy w samych spodniach. Maknae zaczął całować moją szyję zostawiając na niej kilka malinek. Schodząc mokrą ścieżką dotarł do moich sutków. Zaczął je podgryzać i ssać, czułem coraz większe gorąco przez jego język na moim ciele. Przestał bawić się nimi i zaczął rozpinać moje spodnie, które po kilku sekundach wylądowały gdzieś koło drzwi. Zaczął drażnić moje kroczę przez materiał bokserek. Czułem jak mój penis robi się coraz bardziej twardszy Zacząłem cicho pojękiwać. Chciałem już aby Sehun we mnie wszedł, lecz wiedziałem zs teraz zamierza zrobić cos innego. Nagle szybkim ruchem zdjął ze mnie bokserki ukazując mojego nabrzmiałego członka. Chwycił go w swoje ręce i zaczął językiem robić kółka na główce. Jęczałem coraz bardziej, nie obchodziło mnie czy reszta exo to słyszy czy nie. Przerwał robienie kółek i wziął moją męskość całą do buzi. Ruszał ustami w górę o w dół
- A.....ach.....szybciej Sehunnie - na moje żądanie przyspieszył a ja czułem że nie długo dojdę do spełnienia. Jego ruchy stawały sie coraz szybsze i szybsze.
- ja.... zaraz.... - po chwili doszedłem wypełniając buzię maknae białą mazią. Połknął wszystko i podszedł do szafki nocnej wyciągając z niej lubrykant. Zdjął swoje spodnie i bokserki dzięki czemu mogłem zobaczyć jego penisa. Nałożył na palce trochę żelu i wszedł we mnie rozciągając moje wejście. Wiłem się i jąkałem z rozkoszy, chciałem już poczuć go całego w sobie.
- nnah! Hunnie! - krzyknąłem kiedy dołożył trzeci palec. Kiedy już miałem dojść ten wyciągnął palce. Rozsmarował żel na swoim członku i włożył go we mnie. Nie używaliśmy prezerwatyw, przecież nie zajde w ciąże. Nie bolało, wręcz przeciwnie rozpływałem się. Zaczął poruszać się coraz szybciej.
- mocniej....... błagam.... ach.... - już nie jękałem ja wręcz krzyczałem, całe łóżko się trzęsło. Oh robił coraz głębsze i mocniejsze pchnięcia. Nasze ciała poruszały się w dopasowanym do siebie tempie. Nagle poczułem uderzenie w prostate. Myślałem że za chwilę wybuchne. Sehun wziął w ręce mojego członka i zaczął go masować. Odczuwałem podwójną rozkosz. Na naszych ciałach pojawiły się kropelki potu.
- jeszcze...... chwila....i ....ja ..... zaraz - dreszcze przeszywały całe moje ciało. Byliśmy blisko orgazmu.
- Sehunnie!!! - krzyknąłem i w tym momencie doszliśmy obydwoje. Maknae wypełnił mnie całego gorącą spermą. A ja wytrysnąłem na swój brzuch. Mój chłopak upadł na mnie i się przytulił. Uspokajaliśmy swoje nierównomierne oddechy. Po chwili usłyszałem jego głos.
- teraz już chyba nie jesteś śpiący prawda?
- nie byłem już jak zacząłeś mnie całować.
- tak długo nagrywałeś, że nie mogłem wytrzymać.
- więc to dlatego odrazu zaciągnąłeś mnie do łóżka.
- kocham cię Baekhyun - odpowiedział ziewając.
- zanim pójdziemy spać musimy sie wykąpać
- więc zrobimy to razem, chodź - pociągnęł mnie w stronę łazienki. Byłem pewny, że nie zamierza mi odpuścić pod prysznicem. To była bardzo interesująca noc.