Don't Lie Baby || Taehyung [2]

[15]

Stanęłam odważnie przed drzwiami swojego pokoju, jednak z nadzieją, że Nam już jest na zajęciach. Nacisnęłam klamkę i odetchnęłam z ulgą, bo naprawdę nie chciałabym widzieć teraz jej twarzy. Usiadłam na swoim łóżku i przetarłam oczy wierzchem dłoni. Wciąż nie mogę uwierzyć w to co się stało. I jakim cudem.
Próbowałam zająć czymś swoje myśli: zaczęłam czytać książkę, porządkować notatki, ale nic nie dało rady uspokoić mojego umysłu. Aktualnie w mojej głowie widziałam tylko pięć uśmiechniętych krasnoludków, tańczących w kółko i wołających "a SeYun przespała się z Taehyungiem! A SeYun przespała się z Taehyungiem!" No pięknie.
Jedyne czego się obawiałam to tego, że ktoś poza nami o tym wie. Jednak mimo wszystko starałam się uspokoić. Wzięłam głęboki oddech i zabrałam się do nauki. Szło mi całkiem dobrze, do chwili aż nie usłyszałam dźwięku powiadomienia z kakao talk.

unknown: [photo]
unknown: [photo]
unknown: [photo]

Na wszystkich zdjęciach byłam ja z Tae. Kiedy się całowaliśmy. Czyli jednak ktoś o tym wie. Omooo. Przecież to niemożliwe. Skąd ta osoba ma mój numer? Czy ktoś jeszcze widział te zdjęcia?
Nie zwlekając ubrałam się i ruszyłam prosto do dormu Bangtanów. Mocno zapukałam w drzwi i czekałam aż ktoś mi otworzy.
- O hej Se- Yoongi od razu się ze mną przywitał, ale nie miałam teraz czasu na pogadanki.
Wbiegłam do salonu i rozglądałam się w poszukiwaniu Taehyunga.
- Yun? Co ty tu robisz? - podszedł do mnie.. dość blisko..

- Widziałeś zdjęcia? - wyszeptałam do niego.
- Jakie zdjęcia? - zapytał zdziwiony, ale oczywiście nie zniżając tonu głosu.

- O tych zdjęciach mówicie?! - krzyknął RapMon z salonu. Wyciągnął przed siebie komórkę z dokładnie tą samą zawartością jaką ja dostałam od nieznajomego.
- Skąd ty je masz..

- A no wiesz.. nie mogłem nie uwiecznić tak wspaniałej chwili hahahah - zaczął się śmiać razem z J-hopem, Jinem i Sugą.
- Czy Jimin? - chciałam zapytać, czy on też to widział, ale właśnie wszedł do pokoju z mokrymi włosami. Pewnie po prysznicu. (Wcale wewnętrznie nie feelsuje na jego widok Jezu jak on seksownie wygląda z mokrymi włosami o mój Boże)
- Co Jimin? - zapytał od razu.
- Nic - odpowiedzieli na raz wszyscy trzej. Mogłam z tego od razu wywnioskować odpowiedź na moje pytanie.

- SeYun? A co ty tu robisz słońce? - słońce. SŁOŃCE. Tylko Tae może tak do mnie mówić.
- Ekhem.. nic takiego. Tylko chciałam zapytać jak się czujecie po wczoraj?
- No cóż. Znów wypiłem tyle, że nic nie pamiętam. Totalnie mi się urwał film w połowie! A jak z tobą? Jak twoja głowa?

- Czuję się dobrze, dziękuję. Em... skoro u was wszystko w porządku to ja wracam do siebie.
- Nie zostaniesz ze mną dłużej?
- Słuchaj Jimin. My zaraz musimy się ogarnąć i iść na ostatnią próbę, a Yun na pewno ma dużo nauki, prawda? - wtrącił się Jin.

- Um tak właśnie. To cześć chłopaki! Powodzenia na próbie! Hwaiting!

- Hwaiting! - odpowiedzieli wszyscy.
W końcu spokojnie wyszłam z dormu i odetchnęłam świeżym powietrzem. Czy oni kiedyś tam sprzątają? Zastanawiałam się wsiadając do taksówki.