Po południu wybrałam się z Lucy na zakupy. W Victoria's Secret kupiłam top w odcieniu skórowym:
I to w sumie wszystko. Lucy chciała iśc do kosmetyczki więc postanowiłyśmy się rozdzielić ponieważ bardzo źle się czułam. W drodze do domu przez przypadek wpadłam na wysokiego bruneta o brązowych oczach.
- Przepraszam nie chciałem.
- Nic się nie stało. ~ uśmiechnęłam się.
- Jestem Kyle. ~ podał rękę.
- Rosie. ~ powtórzyłam jego czynność.
Porozmawialiśmy chwilę po czym wymieniliśmy się numerami telefonów. Okazało się, że jakże przystojny brunet będzie chodził do klasy ze mną i Lucy. Razem z Kyle'm poszliśmy do "mojego" domu a tam rozmawialiśmy lepiej się poznając. W pewnym momencie do domu wszedł Collin ze swoją nową dupą. Oczywiście z plastikiem.
- Typowy ruchacz? ~ zapytał Kyle.
- Raczej męska dziwka. ~ odpowiedziałam.
Obeirzeliśmy film i Kyle musiał już zbierać się do domu. Kiedy brunet wychodził w tym samym momencie weszła uśmiechnięta Lucy.
- A kto to był? ~ zapytała robiąc minę pedofila.
- Kyle. Wpadłam na niego na ulicy. Będzie chodził z nami do klasy.
- To super. On znowu się z kimś pieprzy? ~ zapytała wskazując palcem na górę.
- A co innego może robić Collin? ~ odpowiedziałam jej pytaniem.
Pokazała mi swoje zrobione paznokcie. Były przepiękne:
Postanowiłyśmy wejść na górę. Po drodze zapukałam do pokoju Collin'a.
- Nie tak głośno bo ci kochana krtań wysiądzie. ~ powiedziałam.
Weszłyśmy do pokoju Lucy i poszłyśmy spać żeby nie spać w nocy.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hej hej. Wiem że nikt tego nie czyta, ale cóż. aga_002 <--------- zapraszam.