73

367 51 8
                                    

Biegnęliśmy do hotelu nie zwracając uwagi na nic innego, niż na to, żebym mogła wydrzeć się na tą małą wariatkę.

Ale mimo wszystko... całowałam się z moim idolem, chłopakiem, w którym zakochałam się nie przez jego sławę, ale przez to jaki był dla mnie, gdy byliśmy sami. Kochałam go całym sercem i nic nie mogę na to poradzić. Nie odzywaliśmy się do siebie ani słowem. Czułam się z tym źle. Żałował? Nie wiedziałam tego, ale tak to wyglądało.

***

Wpadliśmy do pokoju Sofii, gdzie przebywała Paloma. Kiedy zobaczyłam, że śpi, odechciało mi się na nią krzyczeć. Zrobiła to dla mnie i to dzięki niej Jorge mnie pocałował. Ale jeśli ten pocałunek zniszczyłby nasze relacje - udusiłabym ją gołymi rękami.

- Dziękuję, że ciągle się nią zajmujesz. Jak mogę Ci się odwdzięczyć? - zwróciłam się w stronę brunetki patrzącej na nas z uśmiechem.

- Nic wielkiego. I tak ciągle bym się tutaj nudziła, a dzięki niej mam jakąś rozrywkę. Ale możesz zrobić dla mnie jedną rzecz.

- Tak?

- Bądź z Jorge. Nie wyobrażasz sobie jaki on jest szczęśliwy z tobą. On tylko boi się, że zrobisz mu takie świństwo jak Stephie. Nie sądzę jednak, żebyś była do tego zdolna. Przecież widzę, jak soę kochacie. - patrzyłam na nią z lekko otwartą buzią. Ona jest cudowna. Gdyby Jorge kiedyś postanowiłby zerwać ze mną kontakt, musi być z Carson. 

- Dziękuję.

Odwróciłam się w stronę Jorge patrzącego w każdą inną stronę, tylko nie na mnie. Podeszłam do łóżka, w którym spała Palo z zamiarem obudzenia jej, kiedy Sofia powiedziała, żebym ją zostawiła, zmieszczą się na łóżku we dwie, a ja i Jorge musimy porozmawiać.

On jak na złość wyszedł szybko do siebie. Zamknęłam za sobą drzwi dziękując cicho dziewczynie i kierując się do swojego pokoju. Wtedy mój telefon zawibrował, a ja wyciągnęłam go z kieszeni w spodniach. Wiadomość od Jorge. Nie chciał rozmawiać w cztery oczy?

Wiadomości prywatne z @JorgeBlancoG ✉

@JorgeBlancoG: przepraszam

@givemejorge: za?

@JorgeBlancoG: za ten pocałunek

@JorgeBlancoG: on nie powinien mieć miejsca

@JorgeBlancoG: zrobiłem to pochopnie

@JorgeBlancoG: a on nic nie znaczył

@givemejorge: oh daruj sobie

@givemejorge: jak możesz?

@givemejorge: przepraszać mnie za coś, co tak wiele dla mnie znaczyło?

@givemejorge: najwyraźniej ja źle odczytywałam twoje intencje

@givemejorge: przepraszam za kłopot

@givemejorge: jutro wezmę palo i wsiądziemy w pierwszy lepszy samolot do domu

@givemejorge: bo tutaj najwyraźniej nie jesteśmy mile widziane

@JorgeBlancoG: nie

@JorgeBlancoG: nie możesz jechać

@givemejorge: założymy się?

@JorgeBlancoG: nie. zostań chociaż na koncert, później polecicie do chile, dobrze?

@givemejorge: nic nie jest dobrze, blanco

@JorgeBlancoG: przepraszam, zawsze wszystko niszczę

@givemejorge: nic nie niszczysz

@givemejorge: to ja źle to odebrałam

@JorgeBlancoG: ale ten pocałunek naprawdę dużo znaczył dla ciebie?

przeczytane: 17/10/16 18:49

***
jorge to idiota czy idiota

hey blanco i'm blanca, jorge blanco.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz