rozdział 1

14 1 0
                                    

Cześć mam 17 lat . Jestem nie wysoką blondynką o zielonych oczach , która ma marzenia jak każdy człowiek na ziemi. Tylko nie które nie mogą się spełnić . Nie ze względu wiary w nie tylko z różnych innych powodów . Podzielić się z wami moim marzeniem ? Mam jedno bardzo chciałabym się zakochać . Chciałabym aby ktoś mnie kochał bezgranicznie . Ale czy to się stanie ? Nie wiem .
Przeprowadzilam sie do innego miasta z rodzicami aby zacząć życie od nowa . Myślałam ze to koniec prześladowań i kiepskiego życia lecz musi być gorzej aby było lepiej .
***dzień 1 ***
Pierwszy dzień w nowym miejscu . Nowa szkoła .( Weszłam ) widzę tłum uczniów ale nikt nie zwracał na mnie uwagi . Świezak ze mnie to i nikt nie Zwraca uwagi na mnie . Poszłam na pierwszą lekcję . Pani przedstawiła mnie klasie . Patrzyli się jakby ducha zobaczyli , zawstydzilam się ale dzielnie siadłam w swojej ławce . Obok mnie siedział przystojny brunet o zielonych oczach.
Po pierwszej lekcji wyszłam zaczepił mnie kolega z ławki mówiąc
- hej jestem Jake jak się czujesz w nowej szkole ?
: zapytał :
- hej jeszcze się nie odnalazłam
: odpowiedziałam :
- z chęcią oprowadze cię po niej jak masz chęć .
Odpowiedziałam
- Bardzo chętnie
Pokazał mi stołówkę sale gimnastyczna , boisko . Zatrzymaliśmy się na tym boisku i zaczęliśmy sie poznawac . Powiem wam że miły z niego chłopak . Wyobraźnia w jego głowie dobrze działała . Wiedział czego pragnie w życiu . I to się ceni . Po szkole wróciłam do domu rodzice się pytali jak było w nowej szkole czy się odnalazłam w niej
Było nie źle . Częściowo tak
$$odpowiedziałam $$
Rozpakowalam się i położyłam się spać .

Droga Do Celu .Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz