Kacy (czytaj Kejsi) razem z rodziną przeprowadzają się do innego domu. W ich starym domu były za słabe warunki do przeprowadzania terapii dla Kacy. Kacy miała fobię strachu przed wszystkim co ma ostre zęby. Po jakimś czasie terapeutka Kacy zaleciła...
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Mieszka w nim od urodzenia. Tak w ogóle Kacy ma 6 lat. Chodzi na terapie, ponieważ ma lęk przed wszystkim co ma ostre zęby. - Kacy chodź już musimy jechać! - krzyknęła mama - Dobrze już biegnę! - krzyknęła w biegu Kacy - Jedziemy do nowego domku. - powiedział tata - A duży będzie? - spytała Kacy - Tak. - odpowiedziała mama, ponieważ tata prowadził samochód - A ładny będzie? - dopytywała się Kacy - Tak. - odpowiedziała mama - popatrz tak będzie wyglądać nasz nowy dom - ciągnęła dalej mama pokazując zdięcie domu
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Dalszą podróż Kacy oglądała filmy na taty laptopie. Nagle trafił się horror. Kacy spytała się taty co to znaczy horror, bo ogólnie nie miała doczynień z horrorami. - Yyy... Nic Kacy oddaj mi już laptopa. - odpowiedział tata -------------- Kacy była tak ciekawa, że w nocy zakradła się do pokoju rodziców, zabrała tacie laptopa i obejrzała ten horror. Po tej czynności odłożyła laptopa na miejsce i podeszła jak gdyby, nigdy nic do rodziców łóżka o obudziła mamę. - Mamo nie mogę zasnąć. - wyszeptała Kacy - To śpij z nami. - odpowiedziała po cichu mama Kacy wtuliła się w mamę i zasnęła. Jej mama ujrzała cimną postać za oknem. Zapaliła światło a postać zniknęła. - To tylko zwidy. - powtarzała sobie w myślach mama ------------- Po południu do Kacy przyjechała terapełtka. - Wiesz co Kacy myślę, że rodzice powinni kupić ci psa. Każdy w okolicy ma chociaż jednego psa. - powiedziała terapeutka do Kacy - Porozmawiam o tym z rodzicami. - odpowiedziała Kacy - Psa? Lepiej kota. - powiedział tata - No dobra. - zgodziła się Kacy po długiej rozmowie z rodzicami - Za pół godziny jedziemy do najbliższego schroniska. - oznajmiła mama Kacy wybrała sobie kota i zawieźli go do domu. Nazywała się Tagita. Rzeczy dla kota kupili wcześniej. - Świetnie, kot. - powiedziała czarna postać obserwująca rodzinę z otwartej szafy Nagle czarna postać się ulotniła a Kacy poczuła chłód postaci. - Zzimmmno miii. - powiedziała Kacy trzęsąc się z zimna - Chodź do łóżka Kacy. - powiedziała mama - Jest 20 stopni, to nie tak zimno. - powiedział do siebie tata Czarna postać zostawiła w domu Kacy płytę. To był celowy zamiar. - Zobaczmy co to jest. - powiedział tata wsuwając płytę do laptopa Ujrzał tam film o nazwie „ Plany dzie " . Dalej nie był w stanie przeczytać. Cały film składał się z jednego zdjęcia:.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
- Co to? - spytał się sam siebie tata
Ja się podoba? Wiem, że narazie nie straszne, ale się rozkręci. Gwiazdkujcie i komentujcie. 3 Gwiazdki = Kolejny rozdział.
