Rozdział 31

10.5K 736 98
                                    

Od autorki: Wybaczcie za brak rozdziałów, ale najpierw byłam u przyjaciółki na noc, potem następnego dnia na zakupach do szkoły i ogólnie kompletuje się na nowy rok szkolny (nie ciesze się z tego). A wy już wszystko macie?

Niall przespał cały dzień, a gdy już się obudził, ignorował mnie.

- Zrobiłem obiad. Powinieneś zjeść - powiedziałem stawiając na stoliku nocnym talerz ze spaghetti, które uwielbiał. Hybryda leżała do mnie plecami i nawet się nie poruszyła. Zacisnąłem usta i wyszedłem z pokoju.

Godzinę później przyjechała Serena. Poprosiłem ją o to, mając nadzieję, że coś zdziała z Niallem.

Stałem na korytarzu przy drzwiach słuchając tego co się dzieje w sypialni Nialla, do którego dopiero co weszła moja siostra.

- Hej - odezwała się Serena - Jak się czujesz?

Odpowiedziała jej cisza, a ja zagryzłem wargi.

- Wiesz, mój brat ugotował pyszne spaghetti. Twoje ulubione, prawda? Powinieneś zjeść. Nie jedząc możesz zrobić krzywdę dziecku.

- Nie ma już dzidziusia - wyszeptał, a ja przymknąłem powieki - Więc nie musze jeść.

- Ależ jest dzidziuś i musisz jeść, żeby był zdrowy.

- A-ale zabieg..

- Zayn zabrał cie z niego w ostatniej chwili. I będziecie mieli swojego dzidziusia.

- Naprawdę? Dziękuję! - zapiszczał Niall. Osunąłem się przy ścianie i usiadłem na podłodze chowając twarz w dłoniach.

Serena wyszła z pokoju Nialla i spojrzała na mnie.

- Je - mruknęła tylko - Ciesze się, że jednak wrócił ci rozum i nie zniszczyłeś tego chłopca. Wracam do Claudii.

Gdy wyszła z domu, ja niepewnie wszedłem do sypialni hybrydy. Chłopiec siedział na łóżku jedząc spaghetti, które mu przygotowałem. Spojrzał na mnie, a buzię całą miał upapraną w pomidorowym sosie.

Przysiadłem na łóżku wpatrując się w pościel.

- Przepraszam Niall - powiedziałem - Nie powinienem był cie zmuszać do aborcji. Ale jednak zdecydowałem, że chciałbym spróbować. Nadal uważam, że jestem najgorszym materiałem na ojca, ale będę się starał jak tylko mogę - uniosłem wzrok na Nialla wpatrującego się we mnie - Kocham cie Niall.

Hybryda wyplątała się z pościeli i weszła na moje kolana, przytulając się do mnie.

- Ja ciebie też kocham tatusiu.

Niall | Ziall (mpreg) ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz