Rozdział 1

27 3 0
                                    

- Josh! Pośpiesz się! Zaraz się spóźnimy!

- Przecież idę. Nie gorączkuj się tak.

- Wiesz że to dla mnie ważne.

- Zakończenie dopiero drugiego roku studiów? Przyznaj się, że to tylko dla tego, bo Meghan ma dla ciebie niespodziankę.

- Może...

- Wsiadaj do auta, bo na prawdę się spóźnimy.

*****

Po dziesięciu minutach byliśmy już w połowie drogi.
Josh co chwile spoglądał na mnie.

- Patrz na drogę.

- Przecież patrzę.

- Nie, nie patrzysz.

- Nie dramatyzuj. - spojżał na mnie i pochylił się w moją stronę.

Ostatnie ci pamiętam to pisk opon i przeszywający ból...

Hej, hej! Powróciłam i taki krótki rozdział na początek.

Paulina

OpuszczonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz