1. Mam mało czasu

274 33 11
                                    

Lucy

    Jestem Lucy mam 17 lat i zawsze chciałam dołączyć do gildy Fairy Tail. Moje marzenia zaczęły się spełniać gdy uciekłam z domu, mój ojciec nie pozwalał mi się oddalić na krok od rezydencji bo martwił się o moje zdrowie, że skończę jak mama.....
    Już jestem w moim małym i skromnym mieszkanku. Postanowiłam się przejść. Szłam patrząc w chodnik. I nagle wylądowałam na ziemi z jakimś chłopakiem. Chyba się na niego zapatrzyłam bo on zdążył wstać i podać mi pomocną dłoń.
-Sorki. -powiedziałam zawstydzona-wiesz może gdzie znajduję się gilda Fairy Tali?-zapytałam.
- Tak właśnie szedłem w tamtą stronę choć zaprowadzę Cię. Szliśmy spacerkiem i tak beztrosko rozmawialiśmy aż w końcu dotarliśmy na miejsce.
    Weszliśmy z hukiem do gildy (Natsu) i wszystkie spojrzenia były skierowane na mnie. Podbiegła do mnie jakaś dziewczyna o białych włosach w pięknej czerwonej sukni.

-Jesteś dziewczyną Natsu?.- spytała zaciekawiona 

-NIE!! Ja tylko chciałam dołączyć do was

   Mira zapieczętowała na mojej dłoni logo  Fairy Tail a Natsu miał mnie zaprowadzić do mistrza i mnie przedstawić. 

- Choć Lucy!- zawołał Natsu. Weszłam więc powolnym krokiem do gabinetu i to co zobaczyłam mnie zdziwiło. 

- To jest staruszek.- powiedział Natsu - Dziadek???? powiedziałam prawie niesłyszalnie

LUCY!!!!- tym razem odezwał się Makarov- podbiegłam do mojego dziadka ze strony mamy 

i mocno go wyściskałam. Natsu miał dziwną minę jakby nie wiedział co się stało.

- Natsu mógłbyś wyjść na chwileczkę ????- zapytał- oczywiście dziadku

-Dziadku tak dawno cię nie widziałam - krzyknęłam z radości 

-Wiedziałem, że kiedyś do nas dołączysz- powiedział uradowany mistrz- Lucy a co z twoim zdrowiem?- zapytał zmartwiony

-O to się nie martw, mam moje tabletki. Poza tym chyba będę mogła wykonywać łatwe misje tak???- zapytałam z wiarą

-Raczej tak... ale na razie masz pomagać Mirze w obsłudze klientów jasne.. Lecz musimy to powiedzieć reszcie???

-NIE DZIADKU JA NIE CHCE ŻEBY WIEDZIELI O MOIM nowotworze.....- ostatnie słowo powiedziała ciszej.

-Dobrze kochana ale Mirze musimy powiedzieć -powiedział nie czekając na moją opinię

- Dobrze dziadku - wyszła podekscytowana



Lecz całą ich rozmowę słyszeli Carla i Happy........

    Jak wam się podoba??? piszcie  w komentarzach czy mam kontynuować. Papatki :*

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 06, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Miłość Czasu Nie LiczyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz