-Dziewczyny mam takie pytanie wy jesteście z tąt prawda?
-No
-A macie może dzisiaj wieczorem czas?
-Ja tak,a ty Edka?
-Wiesz niejestem pewna.
-Proszeeeeeeeeeeeeeeeeee.-zaczęłam ją praktyczne błagać o to żeby poszła z nami no bo muszę się przyznać że wolałabym niebyć sama z chłopakami.
-No dobra
-To gdzie i o której mamy po was przyjść?-zapytał Karol ale było widać że jest niepewny tego co mówi.
-To może przyjdziecie do mnie będzie troszkę łatwiej wam się do mnie dostać?
-Okej - odpowiedział Remek z hytrym uśmieszkiem. Postanowiłam że wyślę im adres sms-em . Poprosiłam chłopaków o numery i napisała im mój adres i godzinę o której mają po nas przyjść. Porzegnałyśmy się z nimi buziakiem w policzek i poszłyśmy do mnie żeby się przygotować............