I Don't Mind

2 0 0
                                    

Usiadłam na krześle w wielkim białym pomieszczeniu. Dookoła mnie krzątali się ludzie, ale wydawali się, że mnie nie widzą. Jednak po pewnym czasie podszedł do mnie mężczyzna w podeszłym wieku. Jego oczy wydawały się błyszcześ, a na ustach pojawił sę szeroki uśmiech.

-Idealna... - szepnął, a następnie przejechał ręką po moich włosach. - Idealna... - powtórzył.

-Co tu robię? - zapytałam w końcu.

-Pomagasz nam, kochanie - uśmiechnął się jeszcze szerzej. - A ten głos... Cudowny! - klasnął w ręce.

-Dobra robota, Hank - podszedł do nas inny mężczyzna. Weszłam w mój układ kabli i sprawdziłam go:

Imię: Adam
Nazwsko: Street
Pseudonim: Gesz
Lat: 36

-Wiem - odpowiedział mu siwowłsy, a następnie ponownie spojrzał na mnie. - Oto twoja teczka. Przeczytaj ją uważnie, a gdy będziesz gotowa, daj znać. - podał mi papierowy przedmiot i odszedł z Adamem.

Imię: Less
Nazwisko: Magison
Lat: 17
Kolor oczu: niebieski
Kolor włosów: rudy
Wzrost: 1,73
Rodzia: rodzice i dwóch braci
Zadane: dowiedzeć się, czy system szkoły ,,Wolfgram" pomyślnie się sprawdza

Zamrugałam dwa razy, a następnie przeczytałam to jeszcze parę razy i wstałam. Zaczęłam szukać mężczyzny. Stał przy barierce i próbował poderwać jedną z młodszych pracownic. Widząc mnie przerwał i podszedł do mnie.

-Wszystko jasne? - zapytał.

-Nie do końca - odpowiedzałam.

-Masz w tej szkole być najlepsza. Zrób wszystko tak, by każdy Cię lubił, zdradzał swoje sekrety i tak dalej. Następnie każdego dnia przesyłaj nam dane przez laptopa, który już znajduje się u Ciebie w pokoju. Nie zawiedź nas, Less.

-Postaram się.

Później wszysto działo się szybko. Zostałam wsadzona w samochód i zawioziona w nowe, zupełnie nie znane mi miejsce. Nie wiedziałam od czego zacząć ani jak. Wiedziałam jednak, że nie mogę ich zawieść.

I Don't MindWhere stories live. Discover now