Dziękuję ♡

622 29 0
                                    

Witajcie kochani!
Baaardzo chciałam wam podziękować za trochę ponad tysiąc odsłon tego "pamietnika"! ^-^ Naprawdę cieszę się,ze ktoś czyta to wszystko,to bardzo motywuje!☆
Jakoś pomyślałam,że może napiszę wam z tej okazji kilka faktów o sobie?
Jeśli jest ktoś zainteresowany to przeczytajcie ♡

1.W styczniu będę miała 16 lat
2.Po gimnazjum chce iść do technikum:"technik zywieniowy"czy jakoś tak (zapomniałam dokładnej nazwy),jeśli się nie dostanę to do liceum plastycznego,profil fotograficzny,te liceum trwa tyle samo co technikum i mam przy okazji zawód więc nwm w sumie czemu nie jest to technikum.
3.Mam młodszą siostrę
4.Nie slodze herbaty już od ponad 3 miesięcy,tak samo jak nie smaruje chleba masłem(raz na dwa tygodnie MOŻE się zdarzy)
5.Nigdy nie byłam drobna,zawsze byłam wyższa i trochę większa od innych dziewczynek
6.Zaczęłam tyć chyba jakoś w 6 klasie podstawówki,przeszkadzało mi to ale nie w takim stopniu,że miałam jakieś diety,po prostu narzekalam na to jak wyglądam ale i tak jadłam byle co.
7.Od 18.06.2015 roku zaczęłam słuchać k-pop'u i dziś nie wyobrażam sobie bez niego życia ♡
8.Jak już jestem przy kpop'ie to napiszę,że moim UB jest Kim TaeHyung ♡
9.Chlopacy w pewnym stopniu mnie obrzydzaja
10.Jestem bardzo szczerą osobą i jak coś mi się nie podoba lub uważam,ze ktoś gada głupoty to zazwyczaj głośno o tym mówię,nie wstydzę(kiedyś bałam się wyrazić swoje zdanie) się mówić o tym co mi się podoba a co nie (czasem są wyjątki ale to normalne)
11.Nienawidzę kłamstwa,fałszywych ludzi
12.Nie lubię używać słowa "kocham" oraz "przyjaciel" ponieważ dla większości to tylko słowa a dla mnie to obietnica...
13.Jestem bardzo wrażliwą osobą
14.Nie umiem docenić tego co mam,ciągle coś mi nie pasuje,nie umiem zbyt tego zmienić
15.Często mam ochotę odpuścić,zacząć jeść tak jak kilka miesięcy temu,skończyć cwiczyc ale wystarczy,że pójdę spać a na następny dzień wczorajsze myśli mijają
16.Jeszcze nigdy tak długo nie trwała moja zmiana,wydaje mi się,że teraz to już naprawdę była zmiana nawyków żywieniowych na stałe  a nie jakaś chwilowa zajawka,która po trzech tygodniach mijala bo nie było efektów(no kurde z początku nigdy nie ma efektów,trzeba wytrwać i walczyć o swoje marzenia,teraz już to wiem)

Oki wydaje mi się,ze to i tak trochę za dużo,jeśli ktoś to w ogóle przeczytał to pozdrawiam,dziękuję ♡

Jeszcze raz wszystkim dziękuję za tyle odsłon i w najbliższym czasie powinien być kolejny rozdział,w którym opiszę swój przykładowy dzień.
(Tak,zdjęcie na górze jest moje,jeszcze długa droga przedemna,muszę spalić ten tłuszcz z brzucha,w końcu się uda)
♡♡♡♡♡♡

Pamiętnik grubej żyrafy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz