Pamiętnik Emily. Schizofrenia

Wstęp O Mnie

Mam na imię Emily, choruję na schizofrenie od 14 roku życia.  W sumie to wcześniej nie byłam leczona... A zaczęło się to tak: byłam głupia.. Chciałam spróbować nasennych no i stało się.. Halucynacje,  które dały mi wiele radości... W sumie to czasami brakuje mi beztroskiego życia, które było kiedyś.. Chwila.. Przecież nigdy takie nie było... Mniejsza.. Mówicie na mnie jak chcecie, to jest już mi obojętne.. Zgubiłam w dodatku wątek. Wróćmy do halucynacji po nasennych. A więc tak: miałam bardzo powolne ruchy, jak nigdy wcześniej widziałam ludzi, którzy siedzą obok mnie i się śmieją z tego co robię, zresztą sama się śmiałam... Chodziłam na boki a rodzice,ah rodzice byli wkurzeni i się mnie dnia następnego pytali dlaczego to zrobiłam... W sumie było to od tak by spróbować, by po prostu zaznać zabawy... To nie wróżyło nic dobrego. Teraz... Teraz nie opowiem wam jak się czuję to jeszcze nie czas, jeszcze nie czas byście poznali w 99% mnie...