Rozdział 1

319 16 2
                                    

-Livka wstawaj! Za chwilę spóźnimy się na zbiórkę!- obudził mnie głos mamy.

Coooo. Kurwa.

Zaspałam.

Zerwałam się z łóżka. Ubrałam się w to,co wczoraj uszykowałam. Nawet nie pomyślałam żeby się pomalować. W sumie. Rzadko to robię.

-Oliwia,zjedz śniadanie!

-Mamo,spóźnię się noo.

-Poczekają.

-Tak Mamo,bo nie mają co robić,tylko czekać na mnie. Ubieram buty i jedziemy.

-Oh no dobrze.

👉po 15minutach,na miejscu zbiórki👈

-Tak Mamo,nie zrobię nic głupiego,a teraz pa.-przytuliłam ją i odeszłam w stronę autobusu.

Włożyłam moją walizkę na wolne miejsce,a następnie weszłam do pojazdu.

Wzrokiem wyszukałam wolne miejsce,które po chwili znalazłam obok rudej dziewczyny.

-Cześć!-przywitałam się.-Wolne?

-Hejka! Tak jasne.

Usiadłam obok niej,a za sobą zobaczyłam siedzącego Artura z Przybysz.

Tylko nie ona.

-Hej Artur-uśmiechnęłam się do niego.

-Cześć..?-czekał aż dokończę

-Oliwia

-W takim razie cześć Oliwia!-uśmiechnął się. On się uśmiechnął.

-Ta,cześć-burknęła Przybysz

Nie mówiłam do ciebie suko.

-Jestem Alicja-odezwała się dziewczyna obok mnie.

całkowicie o niej zapomniałam

-Oliwia,ale to już wiesz-wybuchłam śmiechem,a ona mi zawtórowała.

*--

-Kocham Cię-usłyszałam słowa Przybysz,które zapewne kierowała do Artura

-Idę spać Kochanie,Ty też się zdrzemnij-odpowiedział. Ahaa???

-Alicjaaa

-Hm?

-Mogę się oprzeć o Twoje ramię i iść spać?-zapytałam

-Jasne Miś.dobranoc-uśmiechnęłam się, a następnie zamknęłam oczy.

*--

-Livka-usłyszałam,od kogoś kto bawił się moimi włosami

-Jeszcze chwilę Mamo- odpowiedziałam bez namysłu. Tylko ona tak na mnie mówi

-Nie przypominam sobie żebym był Twoją Mamą-yyyyy?

-O Boże Artur!- krzyknęłam.-czemu mnie budzisz?-ziewnęłam

-Jesteśmy na miejscu Księżniczko.-on ZNOWU się uśmiechnął

-Nie mów tak do mnie. Możesz mówić tak do Sysi-prawie rzygłam zdrabniając jej imię.

-Mogę mówić tak do kogo chcę,a teraz ruszaj tyłek,idę wybierać osoby do pokoju.
____________________________________




Hejka,hej! To moje pierwsze ff więc nie będzie ono idealne. Ogólnie nie mam nic do związku Artura i Sylwii i nie chcę ich urazić,ale dzięki temu mam pomysł na to fanfiction. To jest tylko moja wyobraźnia😇💁
Mam nadzieję,że się Wam spodoba, o ile ktoś to będzie czytał😂 Jeśli już tu jesteś,to zostaw gwiazdkę ^^ ona motywuje!

Summer Camp|| A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz