* Około 19.30 *
Weszłam do domu. Kupiłam mało, ale Sonia chyba z pół centrum handlowego. Nogi bolały mnie nie miłosiernie więc od razu zdjęłam buty i podreptałam do salonu, gdzie Zayn z Jake'iem na rękach pakował duże ilości piwa do lodówki.
- Myślałam, że to będzie nie winne małe męskie spotkanie, a nie libacja alkoholowa.- zaśmiałam się.
- Przesadzasz. Jak zakupy?
- Dobrze, tylko nogi strasznie bolą. Więcej z Sonią na coś takiego nie idę.- postawiłam torby na ziemi i podeszłam do lodówki.
Wyjęłam z niej sok jabłkowy.
- I tak pójdziesz zapewne nie raz.- prychnął.
- Czepiasz się szczegółów.- upiłam trochę soku z kartonu.
- A kupiłaś sobie chociaż coś ładnego?
- Nawet.- wzruszyłam ramionami.
- Później mi pokażesz.
- Pomyśle. O której mają przyjść chłopcy?
- Około 20.
- Okey.- podeszłam do niego i zamiarem wzięcia Jake'a.
- Zostaw go.- mruknął.
- Trzeba go położyć spać.
- Wiem?
- To daj zrobię to.- maluch wyciągnął rączki w moim kierunku- Zobacz. On sam chce do mnie.
- Dobra. Masz go.- podał mi naszego syna.
Maluch od razu się we mnie wtulił, a po chwili zasnął. Na szczęście był już w swoim pajacyku w którym przeważnie spał.
- Pójdę go położyć spać.- powiedziałam i ruszyłam na górę.
Położyłam malca do łóżeczka i wyszłam. Zeszłam na dół. Zayn właśnie witał się z Liamem. Podeszłam do nich.
- Liam!- uśmiechnęłam się i przytuliłam się do przyjaciela.
- Mam być zazdrosny?- usłyszałam prychnięcie Malika.
- Nie.- powiedziałam odsuwając się od szatyna.
- To dobrze.- brunet przyciągnął mnie do siebie i objął ręką w talii.
- Chodź Payne.- powiedział mój narzeczony i ruszył w kierunku schodów na dół.- Skarbie, otworzysz jak przyjdzie Niall i Harry?
- Tak. - Dzięki.- pocałował mnie, puścił i zszedł na dół z Liamem.
Po chwili przyszła reszta towarzystwa, czyli Niall i Harry. Przywitałam ich i pokierowałam ich na dół, a sama poszłam na górę, wykąpać się i położyć spać. W miedzy czasie napisałam sms'a do Nicka.
---
Tak wiem. Rozdział, krótki i dopiero pod koniec tygodnia.. Przepraszam to przez szkołę i trochę moje lenistwo XD Za to wrzucę jeszcze dziś dwa rozdziały.. Może być?
Inne opowiadania:
►Hooligans || Z.M. ~ Ale to raczej znacie XD
►Hooligans: Life is Brutal || Z.M.
►Random Knowledge || Z.M.
CZYTASZ
Hooligans: Life is Hard || Z.M. (sequel Hooligans)
FanficJeden dzień... Jedna chwila... Jeden moment... Tyle wystarczy żeby zmienić życie o 180°. Dwoje ludzi z jednego środowiska, po pewnym czasie próbuję żyć normalnie... Czy im się uda? A może przeszłość da o sobie znać? A może fakty z przeszłości im w t...