Otwieram oczy.
Widzę chłopaka w wieku 17 lat. Ma duże, ciemne oczy i grzywkę gimbusa. Ma idealnie prosty nos i wąskie usta. Jego czarna czupryna nadaje mu tajemniczy wygląd. Nie uśmiecha się. Nie ma powodu do szczęścia. Całe życie mieszka z matką pijaczką. Nie ma pieniędzy i jest wyśmiewany. Nie ma ojca. Jego młodsza siostra próbowała popełnić samobójstwo. Pracuje za drobne pieniądze i to na czarno. Nie ma pieniędzy na książki..
Ten chłopak to ja.
Nikodem.
Albo Niko.
Zresztą jak wolicie.
Odchodzę od lustra i idę do pokoju gościnnego. Nie ma w nim nic oprócz kanapy i małego drewnianego stołu. Siadam po czym zagłębiam się w myślach. Czy to musi mnie spotykać? Jak długo dam radę? Czy jest jakieś możliwe rozwiązanie? Czy w końcu zarobię na książki dla małej? Jeszcze więcej pytań pojawia się w mojej głowie, ale w końcu cichną.
Słyszę otwieranie drzwi.
Śmiech.
A później ktoś wchodzi do środka. Wróciła.
Nachlana, zadowolona i bez wypłaty.
Matka.
CZYTASZ
Gorący zegarek
FantasyKim jestem? Sam nie wiem. Chłopakiem który kocha swoją siostrę. Chłopakiem który nie ma ojca. Chłopakiem którego nikt nie zauważa. Chłopakiem który jest wyśmiewany. Chłopakiem który ma matkę pijaczkę. Chłopakiem który zarabia na swoją siostrę. Chło...