Rozdział 10

277 38 21
                                    


*** INFO ***
Co do poprzedniej części... Teraz sobie uświadomiłam jakie to gówno X'D
***           ***

Mężczyzna złapał za swoją rękę i krzyczał z bólu, nie dziwię się, w końcu ugryzłam mocno.
Teraz sobie uświadomiłam, że wszyscy się na mnie patrzą. Nie myśląc więcej pobiegłam w stronę parku, teraz mam cztery łapy więc... Biegam szybciej niż zwykle! Nie zatrzymując się zaczęłam się śmiać, byłam szczęśliwa. Ale co po tym szczęściu skoro zamieniłam się w jakieś dzikie zwierzę... Dobiegłam do parku, kiedy przkroczyłam bramę wskoczyłam w krzaki. Nie chciałam zwracać na siebię uwagi.
Czemu to nie mógł być np. Wilk? Albo kruk? Ja nie chcę być lisem! Chcę być znowu Elizą! Człowiekiem! Co to ma w ogóle znaczyć?! Jakiś koleś w kapturze daje mi kulkę świecącą na żółto i puf! Zamieniam się w lisa... Chore. - mówiłam sama do siebie, ze smutkiem spojrzałam na swoje ręc... Egh, już łapy. Moja lewa łapa była cała czarna a prawa ruda, ale bardzo brudna od błota.
Zauważyłam, że ktoś wszedł do parku, była to dziewczyna. Bardzo młoda, miała na sobie długie czarne spodnie i pomarańczową bluzkę z czarnymi rękawami.
Wydaje mi się, że gdzieś już ją widziałam... TO JESTEM JA!
Jak to jest możliwe?! To przecież ja idąca na spotkanie z nieznajomym! To wtedy wszystko się zaczęło!
Muszę się powstrzymać... Nie chcę być lisem. Ale... Jak to zrobić? Przecież nie wyjdę z krzaków i nie powiem
-Hej jestem tobą, nie idź tam bo się zamienisz w lisa.

To wszystko jes jakieś głupie, a to tylko sen. Przecież nie da się zmienić w lisa od tak.
Zaraz sobie ucieknę, muszę szybko działać. Ale to dziwnie brzmi.

Przepraszam, że rozdziały takie krótkie ale nie mam pomysłu. Chyba lepiej żeby były krótkie niż żeby nie było wcale. Cx oglądam Barbie chociaż jej nie lubię, ale nie ma nic ciekawszego w TV

Nie tego chciałam [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz