*Mike*
Gdy Matt i Emily byli zajęci sobą, a Joshar grał na Ps4 w Fife 17, podszedł do mnie Chris i zaczął rozmowę.
- Co tam Mike u ciebie słychać ?
- A wszystko dobrze. Tylko dziewczyny nie moge sobie znaleźć.
- Ej, to na co czekasz zarywaj do Sam. Jest ładna, odważna i przede wszystkim wolna. Bierz się za nią.
- Ale przecież ona zakochana była w Joshu, a teraz pewnie w jego bracie Josharze. Nie mam szans.
- Czy ty sobie jaja robisz. Pasujecie do siebie jak dwie krople wody. Każdy z naszych przyjaciół tak uważa.
- Dobra spróbuje, ale nic nie obiecuje.
- No i taki Mike mi się podoba. Chodź stary idziemy coś wypić.
W tym samym czasie co skończyliśmy rozmowę do salony weszły Ashley i Sam.
- Mamy małe przekąski, wiecie: chipsy, żelki, kanapki i oczywiście alkohol.
- Już mi się podoba. Rozkręcamy tą bibkę.
Chris włączył muzyke. Matt i Emily zaczeli tańczyć tak samo jak Chris i Ashley. Ja siedziałem na kanapie z Sam ( Sam była w środku) a koło niej Joshar i patrzył na nią jak na 8 cud świata. Wkurwiłem się. Ona ma być moją dziewczyną!
- Koniec tańczenia ,czas na butelkę. Tylko na wyzwania.
Ja zaczynam.
Chris zaczął kręcić butelką, wypadło na Emily.
- Zatańcz erotyczny taniec przed Matthew.
- No chyba cię kajzerka swędzi.
- No dawaj dawaj.
- Dobra niech ci będzie. ( zaczęła tańczyć.
- Teraz ja kręce. - powiedziała Emily. Zakręciła butelką. Wypadło na Chrisa.
- No teraz się zemszczę. Pocałuj wszystkich chłopaków w policzek.
- Ok.
Chris podszedł do każdego chłopaka i pocałował w policzek.
- Ha ... ! Gejjj ! - wykrzyczał Mike z uśmiechem.
- Spierdalaj.
- Hehe, Chris dobra kręć. - powiedziała Ashley.
Chris zakręcił wypadło na Mika.
- Kochany Miky, pocałuj dziewczyne którą kochasz.
- Chrisss ( powiedział cicho)
- Ok.
* Sam*
Mike dostał od Chrisa, ciekawe zadanie. Mike wstał i podszedł do ....
