W szkole...
*Paula*
Kiedy weszłam do szkoły coś mi nie pasowało jakoś było cicho jak nigdy, nikogo nie było na korytarzach aż zastanawiałam się czemu były otwarte drzwi do szkoły skoro nikogo oprócz sprzątaczek które i tak mnie nie zauważyły nie było ..czułam ze coś jest nie tak..
Więc pytam sprzątaczki :
-przepraszam gdzie są wszyscy?
- no jak to gdzie?! -odburknęła sprzątaczka, dzisiaj są egzaminy nie pamiętasz?!
- o nie , zapomniałam!!!😭
- trzeba było się ubrać na galowo i iść do sali, wiesz w ogóle gdzie masz te egzaminy? W jakiej sali?
- nie, nie wiem proszę pani
- dobr....- powiedziała pod nosem sprzątaczka a ja spaliłam się ze wstydu i przed nią i sama przed sobą ... jak mogłam być tak głupia aby zapomnieć? W sumie nie było mnie na ostatniej lekcji bo musiałam jechać do lekarza ....A że nikt mnie nie rozumie nic mi nie mówi i się nie odzywa nie powiedzieli mi a wiedzieli że mnie nie ma...to przykre ze jestem wciąż odrzucana i Niezrozumiana...Wcześniej w Londynie miałam przyjaciółki i byłam akceptowana a teraz- tu w Warszawie?! Gdzie szacunek dla mnie?!
Żałuję. ..nie wiem co zrobić - uciekam.. 😭
CZYTASZ
Niezrozumiana
Teen FictionHejka! Powieść ta opowiada o dwudziestoletniej dziewczynie zwanej : Paula która dłuższy czas mieszkała w Londynie jednak potem przeprowadziła się. ..dowiecie się gdzie już w 2 rozdziale . Zakochała się ona w pewnym chłopaku z jej studiów - Macieju...