Na razie nie będę nic pisać.
Czy pisanie tego ma jakikolwiek sens? Historia jedna wśród tysięcy, nawet się za bardzo nie wyróżnia.
Robię sobie dłuższą przerwę, bo do tej pory nic nie było zamierzone - brak wpisów - jeśli chcecie, żebym to kontynuowała to piszcie, na razie się wycofuje. Możecie to zmienić.
To już druga historia która podupadła, chociaż ta zaszła dalej. Może się skończyć jeśli tego chcecie - teraz albo później, po napisaniu ciągu dalszego.
Miłego.
CZYTASZ
Don't Stop // Calum Hood
FanfictionPrzez przypadek napisała na zły numer. On jednak skorzystał z okazji i chciał to ciągnąć. Ona nie chciała, ale... Nie mogła przestać pisać, nie mogła tego zakończyć. Może z pomyłki czasem wyniknie coś dobrego? Albo coś złego.