Recenzja "Wyrwane z kontekstu"

24 2 6
                                    

Tytuł: "Wyrwane z kontekstu"
Autor: oliwka88
Gatunek: zbiór opowiadań, duchowe

Tym razem spróbuję przedstawić Wam krótkie opowiadania oliwka88.

Są to dwa utwory. Chociaż nie, właściwie nie wiem; czy stanowią one jedną całość, czy są dziełami odrębnymi. Historie przedstawione w obu w dużej mierze opisują coś, co określiłbym jako: "rozterki miłosne".

Pierwsza nosi znamiona histerycznego, szalenie chaotycznego krzyku bohaterki. Nawet zapis tekstu jest tam mało uporządkowany. Chwilami mało spójna i pełna waporów narracja współgra z jej słabo czytelnym kształtem. Jedyne wrażenie, które zostaje po tym spotkaniu to rozedrganie po zetknięciu z dramatem - tym większym, o którym mówi jego protagonistka oraz mniejszym - przejawiającym się w samej formie tekstu. Może to zresztą zabieg zamierzony.

Druga opowieść, (albo ciąg dalszy pierwszej) wygląda już zupełnie inaczej. Słowa się tam nie zlewają jak poprzednio, nie pojawiają się też inne napotykane wcześniej mankamenty, a narracja zachwyca wieloma malowniczymi barwami.

Większość opisów z tej części naprawdę mi się podobała. Jest w nich jakaś fantazja - coś, co potrafi zaintrygować czytelnika. Niektóre wydawały mi się, jednak sztucznie przeciągnięte i nieco zbyt "napuszone".

I tu znalazło się coś zaskakującego: błąd ortograficzny: "ohydne" - nie chodzi mi o to, że był on aż tak okropny, tylko o fakt, że wystąpił w tym słowie.;)

Poza tym powtórzenia: "był", "był" itp.

Interesująca, momentami nastrojowa opowieść.

Moja ocena: Niewątpliwie coś w tym jest

Recenzje i nie tylkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz