Pierwsze Spotkanie

225 15 5
                                    

Vanessa oczywiście musiała zrobić sobie selfie z tą wspaniałą pizzą.Najmłodszy brat zjadł ponad 5 kawałków tego pysznego dania. Doni zajęknął patrząc z dachu budunku.
-Co jest ?  -Zapytał Leo
-Chłopaki patrzcie --Donie pokazał palcem na dziewczyne . Była mniej więcej w ich wieku m miała rude włosy i niebieskie oczy .
-To najpiękniejsza dziewczyna jaką w życiu widziałem .-Powiedział .Nagle przy dziewczynie zatrzymał się wan .Wyszli z niego identyczni mężczyźni , złapali ją .
-Chłopaki musimy wracać -Powiedziałaa Vanessa .
-No co ty Van . Nie możemy jej tak zostawić ! -Krzyknął.
-Sensei kazał mi was pilnować ! -Krzykneła ale Doniego już nie było i zaczął bić tych mężczyzn .
-Ej no co ty  tak bezemnie ?-Zapytał Raf i poleciał pomóc bratu a zanim reszta. Gdy wszyscy mężczyźni  leżeli już nieprzytomni Donie pobiegł po tą dziewczyne ale Vanessa zobaczyła na dachu cień . Po chwili była już na dachu (sama ).
-Kim jesteś ?! Nie howaj  się !-Krzykneła wyciągając swoje katany
Nagle za budynku wyłonił się jakiś cień
-Chciałaś to masz .-Powiedział .Vanessa żuciał się na niego ale on zrobił unik i chwycił ją za ramie kładą ja na poldłoge .Vanessa otworzyła oczy i okazało się że to niejest zwyczajny nastolatek . To był żółw ninja !! Był lekko podobny do Leona ale miał czarną bandere i więcej broni .
-Kim jesteś . - Zapytała
-A kto pyta ? -Zapytał on
-Vanessa - Dziewczyna nie powinna mu mówić kim jest ale poczuła że może mu zaufać.- Dobra powiedziałam teraz twoja kolej.
-Alex -Powiedział i podniósł Van .
Gdy ją podniósł ona i on popatrzyli w swoje oczy ale tą romantyczną chwile zepsuło wołanie Leona .
-Van , gdzie jesteś ?!
-Tutaj -Zawołała
-Nie mów im omnie prosze . - Poprosił
-Ale ....
-Obiecaj -Powiedział Alex .
-Dobrze -Odpowiedziała a nieznajomy uciekł .
Wtedy pojawił się Leo i jego bracia
-Van wszystko dobrze ? -Leo
-Tak , wszystko dobrze .A co z tą dziweczyną.
Chłopaki się nie odezwali .
-Wiesz co wracajmy -Powiedział Raf .

              

        Hej kochani , to ja autorka tej (Mam nadzieje) fajnej opowieści . Na początku chce przeprosić że tak długo nie było nowego roździału .Mam za to kilka powodów .
Powód 1 . Poprawa nauki ,📉
Powód 2 . Szlaban
Powód .3 . Śmierć bliskiej odoby 😢🏥
Powód 4 Brak weny .

        Więc wybaczcie mi za tak długie niepojawienie się nowegp roździału .

                                  Pozdrawiam Moich Koczanych FANÓW!!!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 25, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Przyjaciele od małego (TMNT)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz