twoja historia z Creepypastami

twoja historia z creepypastami #2

Obudziłam się na.... Krześle? Dobra może to zabrzmieć dziwne ale wyspałam się gdy mój wzrok powoli dochodzą do siebie zobaczyłam że jestem właśnie do tego krzesła przywiązana.
[Kate] halo?? Czy ktoś jeszcze na tym świecie żyje ?? Spytałam w ogóle nie odczuwałam strachu bardziej nudę bo wiecie truszku nudno być przywiązana do krzesła..
[Jeff] o i kto tu sie zbudził ze snu ? Wiesz ile spałaś prawie 2 dni a capisz gorzej niż posłanie mojego psa  a uwierz niemam h*jowego pojęcia jak on tam wytrzymuje.
Więc zaczełam się na jego gapić jak w obrazek a czemu? Bo niewiem czy się skapną że za nim stoji jakiś goścu i tańczy.Niemogłma powstrzymać śmiechu i padłam razem z krzesłem na podłogę i zaczełam się śmiać.
[J] co cie tak Smieszy? Troszku wnerwiony zaczął do mnie gadać jakbym była tym jego psem i zesrała mu się do butów
[K] bo bo o odwruć s się zaczełam się dławić łzami przez śmiech.
[J] Osz ty mały gnojku !!! Pobiegł z nim niczym ja na kolejkę na obiat.

[K] mogłeś mnie chociarz rozwiązać!!! Zaczełam się wydzierać aż nagle wpadłam na pomysł..
*powinno sie udać* pomyślałam i skoczyłam wraz z krzesłem żeby te się rozwaliło *udało się !* krzyczałam w myślach gdy chciałam wyjść z pokoju usłyszałam jak ktoś jest za mną chciałam się odwrucić i znów dostałam patelnia ale tak mocno że nic już nie zdołałam usłyszeć...