KIK-Kocham Cię Mocno

I. Zarażenie

Mam 12 lat. Tak jak już wyżej napisałam moja koleżanka z klasy mnie zaraziła! Zaczął się nowy rok szkolny i oczywiście jak to przystało do I gimnazjum doszło sporo nowych chłopaków ( w moim mieście są dwie podstawówki ) i było jeszcze "ciepło" , wszyscy z tzw. gimbazy i wogóle siedzieli i stali na dworze, wtedy my dosłownie na każdej przerwie byłyśmy na dworze 😂. Zaczęło się tak że Paulina (ta moja koleżanka) cały czas była zakochana w takim jednym (miał na imię Maciek), co się okazało zaczęliśmy pisać ze sobą. Pytałam się czy ją zna, odpowiedział że tak, później się z niej nabijaliśmy (bo miała złamany palec) 😂. Na drugi dzień na długiej przerwie szybko mnie zabrała na dwór ( nie wiedziałam nawet o co chodzi😂) , okazało się że Maciek jej nagadał że ją obgaduję z nim (jeszcze o tym nie wiedziałam). Na mój widok zwiał a potem przez tydzień wiał na mój widok (Paulina też się fochnęła), musiałam to wszystko rozwiązywać i się udało. Następnego dnia powiedziałam jej że jest ładny ( ma duże błękitne oczy, nosi okulary, ale jest jedno "ale" jest niższy ode mnie), odrazu ona na to że się w nim "zakochałam" (tak było ale jej jeszcze tego nie zdradziłam). Na jego widok byłam czerwona a co do tego cały czas wysyłał do mnie Emoji ❤️💓💕 wiedziałam że robi sobie "bekę", ale jeszcze nie reagowałam. Później mu naprawdę wierzyłam... źle się to skończyło.
Ciąg dalszy nastąpi