Po rozmowie z Jefem poszlam do domu bo jusz nic ciekawego nie znalazłam tam u papy i wgl Tobi gdzieś zaginol v; Jak jusz bylam w domu to spotkalam po drodze Maskiego bez maski. Omg!!!!!!! Jaki on sliczny ^-^
Jestes sliczny żekłam
Wiem ^^ ruhamy sie?
Ok.
I robilam to z nim w luszku mojich rodzicuw przez tyle godzin asz byliśmy baardzo zmenczeni.
Uh ah mocniej mocniej! Wszeszczalam
Dobra. I pchał mocniej najmocniej jak mugl.
Po robieniu tego z nim poszlam do lazienki i uczesalam sie
Bylam z siebie dumna. ^^ potem wrucilam do Maskiego i kszyknelam
Szybko ić bo moji rodzice zaraz pszyjdom.
Widziny sie puzniej mala żekl i wyszedl stond.
O nie!!!!! Ja hyba zdradzilam Tobiego!!!!!!! I co teraz? Ja go przeciesz kocham nie chce by cierpial. Jestem taka gupia :(
CZYTASZ
Moja miłość Jefuś
Ficção AdolescenteNie mam pomysłu na zbytni ale zapraszam do czytania. Na pewno wam się to spodoba!!! Moja chistoria oparta na faktach!!!!!