- To już ostatnie pudło? - zapytałam wpuszczając do domu Ryana.
- Tak. - odparł.
- Postaw je tam w rogu. - wskazałam palcem - Dziękuję, że mi pomogłeś. - uśmiechnęłam się.
- Drobiazg. - szeroko się uśmiechnął - Jak sobie radzisz? - zapytał kierując się do salonu.
- W porządku. - odparłam - Zostaniesz dzisiaj na obiad? Wpadną rodzice.
- W sumie nie mam żadnych planów. - odparł.
- To super, czasem czuję się trochę samotna, sama w tym dużym domu. - westchnęłam - Nie mogę doczekać się porodu.
- Ile to jeszcze zostało? - zapytał.
- Cztery miesiące, a czuję się jak wieloryb. - zaśmiałam się.
- Znasz płeć?
- Nie. Wolimy, żeby to była niespodzianka. - uśmiechnęłam się - A jak z tobą i Rosaline? - zapytałam.
- O tym chciałem z tobą porozmawiać. - usiadł na kanapie - Chcę jej się oświadczyć. - powiedział po chwili.
- To cudownie! - pisnęłam.
- Za tydzień wraca z delegacji, dlatego chcę to jakoś rozplanować, ale sam nie wiem jak.
- Nie planuj tego. - wzruszyłam ramionami - Wszystko, co spontaniczne, wychodzi najlepiej. - odparłam.
^^^
Usiedliśmy przy stole i po chwili zaczęliśmy spożywać zapiekankę przygotowaną przeze mnie. Wtedy zaczęłam zastanawiać się co robi Niall, jak się czuje, czy też o mnie myśli... Bardzo mi go brakowało. Z każdym dniem tęskniłam za nim coraz bardziej.
- Renesmee, nałóż sobie jeszcze. - powiedziała mama.
- Najadłam się. - powiedziałam klepiąc swój okrągły brzuch.
W głowie miałam jego niebieskie oczy, farbowane blond włosy i uroczy uśmiech. Nawet nie zauważyłam, kiedy do moich oczu zaczęły napływać łzy.
- Przepraszam. - wstałam od stołu i udałam się do łazienki.
Wyjęłam z kieszeni telefon i wybrałam numer do Nialla. Tak bardzo chciałam znowu poczuć jego obecność.
N I A L L
Zagrałem kawałek na gitarze i zanuciłem słowa piosenki. Szybko złapałem za ołówek i przeniosłem wszystko na kartkę papieru. Ta piosenka była o Renesmee, jak każda inna. Tak bardzo mi jej brakowało. Chciałem poczuć zapach jej miętowego szamponu, dotknąć jej delikatnej skóry, całować jej miękkie usta i po prostu z nią być. Zastanawiało mnie co robi, kiedy ja o niej myślę... Zapisałem jeszcze kilka słów, które i tak po chwili skreśliłem. Nagle mój telefon zaczął wibrować.
- Halo? - odparłem.
- Cześć, Niall. - usłyszałem jej głos.
- Hej. - uśmiechnąłem się - Właśnie o tobie myślałem.
- Tęsknię. - pociągnęła nosem.
- Nie płacz, proszę. - przymknąłem oczy - Zostały nam cztery miesiące, szybko zleci. - odparłem.
- Aż cztery miesiące. - jęknęła - Nie mogę się doczekać.
CZYTASZ
Friend is secret. ||Niall Horan
أدب الهواة[SKOŃCZONE✔] Życie popularnej dziewczyny w szkole zostaje przewrócone o 180 stopni, gdy poznaje chłopaka o imieniu Niall. Okazuje się, że blondyna i Renesmee bardzo dużo łączy. Mają podobne zainteresowania, takie samo poczucie humoru i wolny czas sp...