Kociara

Cześć

Cześć to ja,pozwól że się przedstawię.
Jestem Aga,mam 17 lat.
To ja już zacznę.
~
Jedyne co może mnie pocieszyć to wizyta w kawiarni z...no tak zapomniałam że nie mam z kim.Jest okropna zawieja,jestem cała w śniegu.Muszę się szybko zdecydować!Wsiadłam w autobus prowadzący do mojego domu.Gdy byłam już pod blokiem zawachałam się.Pewnie moja matka będzie krzyczała,pewnie znów się upiła...
~
Była tak upita że nawet nie zauważyła że weszłam do domu.Szybko złapałam notebooka,książkę i wybiegłam z domu.Pojechałam do kawiarni,jedynego miejsca gdzie miałam spokój.
~
Przed budynkiem kawiarenki stał chłopak który się we mnie zakochał...skąd wiedział że tu będę?
Udając że go nie zauważyłam weszłam do środka.Przy wejściu powitał mnie Ciastek,jeden z kotów właścicielki.Reszta nawet nie zeszła z legowisk,kochane słodziaki -podrapałam Ciastka za uchem i zamówiłam kawę.
Czytając książkę powoli zatapiałam się w świat wyobraźni z którego wyrwał mnie on!KAROL!CO TU ROBISZ?
Chłopak tylko na mnie spojrzał i spróbował mnie pocałować.
DLACZEGO ON NIE MOŻE ZROZUMIEĆ ŻE JESTEM LESBIJKĄ?
~
Wybiegłam z kawiarni tak szybko że zapomniałam książki ze stołu.Gonił mnie.
Szybko wsiadłam w pierwszy lepszy autobus.Byłam tak zmęczona że zasnęłam.Obudziłam się na przedostatnim przystanku,nie wiedziałam gdzie jestem.
Mimo to wysiadłam.
~
Śnieg chrzęscił mi pod nogami,było coraz zimniej.Nie wiem ile tu wytrzymam.Nie ma tu żadnych sklepów,nic.Gołe pole.
~
Dziękuję bardzo czytającym!Jeśli się podoba,dajcie znać,a napiszę kolejną część :)
Miłego dnia!