Miłość przez internet <3 <3

Wyjazd :)

Hej na początku tej historii opowiem wam coś o sobie i mojej rodzinie . Mieszkam we Wrocławiu z moim starszym bratem i rodzicami . Mam dopiero 18 lat kończę niedługo liceum i wyjeżdża na studia mój brat nie chce ,abym wyjeżdżała  bo będzie bardzo tęsknił za swoją mało siostrzyczkę którą bardzo mocno kocha , ale dobra koniec opowieści o miłości mojego brata do mnie zacznijmy to historie . <3 

Pewnego ranka obudziłam się   spojrzałam na zegarek w swoim smartfonie i zauważyłam ,że jest dopiero czwarta rano ,więc wstałam z łózka . Poszłam na palcach do pokoju mojego brata . Powiedział mi kiedyś że jak nie będą mogła zasnąć to mogę do niego przyjść w każdej chwili.Położyłam się po cichutku do łózka w którym leżał mój brat  przytuliłam się do niego bardzo mocno a on do mnie przez sen powiedział " Wiedziałem że kiedyś przyjdziesz do mnie siostra" .Po chwili udało mi się zasnąć nawet nie zauważyłam kiedy była już ósma na zegarku . Spojrzałam na łózko ale już nie widziałam mojego brata obok ale po chwili usłyszałam że ktoś otwiera drzwi pokoju mojego brata  to był właśnie on w samych bokserkach . Mikołaj się tylko do mnie uśmiechnął i powiedział do mnie żebym się szykowała bo niedługo wyjeżdżamy do naszej babci i dziadka na mazury i że ma dla mnie wielką niespodziankę ale powie mi dopiero jak dojedziemy do babci i dziadzi . Wstałam z łózka i poszłam do swojego pokoju,żeby wziąć ubrania żeby wyglądać chociaż normalnie wyglądałam jak potwór

Ogarnęłam się trochę i zeszłam na dół po schodkach. Mój brat spojrzał się na mnie jakby zobaczył ducha obejrzałam się za siebie żeby sprawdzić czy nic za mną nie ma ,ale nic nie było . Zapytałam go co się stało a on powiedział tak 

- No nic cudownie wyglądasz słodziaku

Uśmiechnęłam się do niego i odpowiedziałam mu 

- Weź nie przesadzaj wyglądam ja zawsze

Po chwili usłyszeliśmy naszych kochanych rodziców , którzy ściągają swoje walizki z góry mama krzyczy z góry żebyśmy też zaczęli znosić swoje bagaże bo  za 15 minut wyjeżdżamy z domu bo długo trasa czeka nas . Po prosiłam Mikołaja żeby poszedł po moją walizkę zgodził się więc ja założyłam swoje buty i wyszłam z naszego do domu wiedziałam że moja rodzina szybko z niego nie wyjdzie więc usiadłam sobie na schody

W końcu zobaczyłam mojego brata z rodzicami wychodzących z domu. Kazali iść do samochodu to poszłam . Siedząc w samochodzie podłączyłam sobie słuchawki do uszów nawet nie zauważyłam, że przyjaciel mojego brata wsiada do samochodu i kiedy ruszyliśmy bo słuchałam muzyki  i  weszłam na czat społecznościowy "GG   zaczęłam szukać kogoś kto ze mną po pisze.Po chwili napisał do mnie przystojny chłopak miał na imię "Kacper" 

- Hej ślicznotko :)

- Hej przystojniaku :P

- Co tam u Ciebie słychać ?

-Nic ciekawego właśnie z rodzicami i z bratem jadę na mazury do mojej babci

- Ooo a gdzie dokładnie ?

-Mikołajki a co tam u Ciebie?

- Mam do Mikołajek 15 km ,a ty daleko masz? Wszystko dobrze 

- No ja mam trochę , więcej bo jadę aż z Wrocławia 

- O widzisz może spotkamy się jutro co ty na to jakiś spacer pójdziemy na plaże 

Zgodziłam się   miałam coś jeszcze napisać ale nie zdążyłam bo mój brat ściągnął mi słuchawki i powiedział że mogłabym z nimi trochę po rozmawiać . Dopiero wtedy zauważyłam że jedzie z nami Mateusz - najlepszy przyjaciel mojego brata  .Uśmiechnęłam się do niego ,a on to odwzajemnił . Mój brat najpierw spojrzał na mnie a potem na swojego przyjaciela i powiedział do niego 

-Było mi powiedzieć że chcesz mi siostrę podrywać to by ona usiadła w środku

Od razu po usłyszeniu tych słów walnęłam brata ,a on z Mateuszem walnęli się w głowy ja zaraz zachichotałam . Mój brat powiedział po tym wszystkim że przy kolejnym przystanku siadam w środku .Mateusz od razu się zgodził bo miał plan z moim bratem za te bolące głowy .Po chwili z naszej rozmowy wyrwał nas głos mojej mamy 

- Kochani zajeżdżamy do maka chcecie coś 

Każdy zaczął mówić co chce . Wysiedliśmy z samochodu nasza mama poszła zamawiać nam jedzenie a my poszliśmy usiedliśmy do  stolika przy oknie .Po chwili mój brat   walnął mnie w ramie i powiedział że siedzę w środku . Uśmiechnęłam się do niego a on dał mi buziaka w czoło.Po chwili Mateusz do nas że zrobił nam słodkie zdjęcie 

Uśmiechnęliśmy się do siebie . Po kilku momentach nasza mama przyszła z naszym posiłkiem.Szybko zjedliśmy nasz posiłek i poszliśmy do samochodu i jak brat obiecał musiałam siedzieć w środku  . Znów założyłam słuchawki żeby nie słuchać chłopaków jak się kłócą . Odpaliłam swój telefon i zobaczyłam że mam 10 nowych wiadomości od Kacpra i jeszcze kilka od innych chłopaków.

Kacper

- Jesteś księżniczko

- Martwię się 

- Ej no odezwij się

- Zrobiłem coś 

Ja 

- Już jestem przepraszam byłam w maku i zapomniałam zajrzeć w telefon 

Kacper 

- O jaka zapomniała o mnie jaka miła no nie foszek 

Ja 

- No Kacper przepraszam Cię bardzo ja nie chciałam 

-Jesteś Kacper

-Halo 

- No i poszedł 

W takim razie  włączyłam sobie piosenkę moich ulubionych idoli Braci Sikorskich leciała "Nieznajoma". Po krótkim czasie zamknęłam oczy i oparłam się o ramię Mateusza a mój brat na moim i tak słodko spaliśmy że aż moja mam zrobiła  nam zdjęcie 

...................................................................................................................

To już koniec na dziś jeśli wam się podobało to piszcie komentarze kolejny rozdział  już niedługo