Niall POV'S:
Obudził mnie potworny ból głowy i zdrętwiała ręka.
Ogólnie zaraz po otworzeniu oczu, doznałem lekkiego szoku, a po chwili przypomniałem sobie wczorajszy dzień i już wiem co robię w namiocie pomiędzy Kim i Molly.
Wiem też dlaczego nie mogę ruszać ręką, tak już bywa, gdy ktoś robi sobie z ciebie poduszkę...
Delikatnie odsunąłem głowę Kim z mojego bicepsa i postanowiłem wyjść na świeże powietrze. Świeciło słońce i wydaje się, że dzisiejszy dzień będzie nawet pogodny, więc może po powrocie pojedziemy do tej stadniny, wiszę jej to.
Ogólnie trochę martwię się, że Camilla odchodzi od zmysłów, bo jednak za dużo sobie pozwalam, ale pewnie mi to wybaczy, mam taką nadzieję.
To wszystko miało wyjść gorzej, a sprawa zapowiada się tak, że Simon'a kara wyjdzie mi na dobre. Jest szansa, że Kim okaże się lepszą dziewczyną niż nie jedna modeleczka w Londynie, która umawia się ze mną, bo chce zaistnieć w mediach. Kimberly, nie sprawia wrażenia jakby interesowała ją popularność tylko ja, ja i nic więcej, co mnie otacza.
W końcu zebrałem się w garść i zacząłem szukać swojej komórki. Była w spodniach, w których spałem, a gdy już odblokowałem ekran okazało się, że Simon próbował się ze mną skontaktować.
O kurwa... To pewnie Camilla mieszała w tym palce i mam przejebane.
Wiem, że muszę oddzwonić i robię to natychmiast, nie patrząc nawet na to, że jest siódma rano.
Mężczyzna odebrał po trzech sygnałach.
- Czemu nie odbierałeś?- zapytał bez żadnego przywitania.
- Wcześnie zasnąłem. - oznajmiłem i już czekałem na konkretną zjebkę.
- Jak wakacje?- zapytał podejrzliwie.
- Tragicznie, a twoje?- odrzekłem sarkastycznie.
- Właśnie za chwilę mam samolot na Ibize. - zaśmiał się ironicznie - Mam nadzieję, że jesteś miły dla tej biednej dziewczyny. - zmienił temat.
- Staram się i chyba łapiemy wspólny temat.- przełknąłem ślinę i poczułem ulgę, bo gdyby wiedział gdzie jestem od razu zacząłby burzę.
- Chociaż w tym przypadku nie muszę się o Ciebie martwić, bo z nią skandalu raczej nie wywołasz.- zakpił. - Muszę kończyć, ale pamiętaj, że jeśli Camilla mi się pożali chociaż raz, masz problem chłopie. - postraszył mnie i ostrzegł.- Narazie.- rozłączył się, nie dając mi dojść do słowa.
Jak ten człowiek mnie wkurwia...
CZYTASZ
Gwiazdor - ZAKOŃCZONE
FanficNajsłwaniejszy boysband świata, pieniądze, imprezy i seks zmieniły życie Niall'a. Już dawno zapomniał jak wyglądała jego codzienność w Mullingar, gdy był zwyczajnym, grzecznym szesnastolatkiem. Pochłonięty swoją popularnością zupełnie nie przejmuje...