T w e l v e

6 0 0
                                    

   - Wybacz - wyszeptał mi do ucha.

   - Ale wiesz, że nie będzie jak kiedyś?

   - Zdaję sobie z tego sprawę - wyciera moje policzki kciukami i ponownie przytula. 

   - Przeszkadzam? - Słysze głos dochodzący od wejścia do kuchni. Przenoszę wzrok w tamto miejsce, jednocześnie odsuwając się od Nathana. Widzę Alexa, opierającego się o framugę. Przygląda się naszej dwójce ze złością w oczach. 

   - Nie.. - zaczynam, ale przerywa mi chłopak stojący obok. 

   - Ja już będę się zbierać. 

   - W porządku. Odprowadzić Cię czy..?

   - Trafię - mówi i posyła mi uśmiech. - Do zobaczenia.

   - Pa - wychodzi z pomieszczenia, a ja skupiam swoją uwagę na blondynie. 

   - Co się stało? - uważnie mi się przygląda.

   - Nic - wstawiam kwiaty do wazonu.

   - Przecież widzę, że płakałaś. Nie rób ze mnie debila, za dobrze Cie znam - podchodzi i siada na krześle za mną.

   - Nic na prawdę - przyciąga mnie do siebie i sadza sobie na kolanach. Teraz wiem, że nie odpuści. - Po prostu wspomnienie o przyjaciółce - wtula się we mnie.

   - Nie myśl o tym.

   - Nie martw się, jest okej - wstaję w jego kolan i już mam się oddalić, kiedy łapie mnie za rękę, przez co odwracam się w jego stronę. 

   - Ida, bo ja.. - próbuje złożyć zdanie. Czekam, aż dokończy. - Pamiętasz jak przeczytałaś ten mój wiersz?

   - Tak, wciąż się zastanawiam kto jest Twoją wybranką. 

   - No więc to jest...

   - Heej gołąbeczki - w pomieszczeniu pojawia się Oliver, z dziwnym grymasem na twarzy. Pewnie kac daje się we znaki..

   - Ale masz wyczucie - mówi mój przyjaciel.

   - A co, miałeś ją pocałować? To sorry stary, ale nie moja wina, że zgłodniałem - odpowiada brunet z uśmiechem. 

   - Jak kac? - pytam go, mówiąc Alex'owi porozumiewawczo, że dokończymy tę rozmowę później. 

   - A weź mnie nie wkurwiaj. Myślałem, ze mi głowę rozedrze jak wstałem. Ale po tej ohydnej miksturce Twojej babci jest lepiej. 

   - To nieźle zabalowałeś. Łaskawie pozwolę Ci tu odpoczywać.

   - Oh, jakaś Ty dobra - łapie się teatralnie za serce. - Ale wystarczy, żebyś zrobiła mi swoje popisowe naleśniki.

   - Sam sobie zrób, wiesz co gdzie jest.

   - Ale mnie tak bardzo boli głowa. I Twoje naleśniki są takie pyszne - siada obok Alexa, na którego kolanach znów siedzę i patrzy na mnie jak zbity pies.

   - Dobra, ale za to mi coś kupujesz. 

   - Co byś chciała? 

   - Może nowe Jordany...

   - Bez przesady, kupie Ci czekoladę. Może być? 

   - Nie jem słodyczy  - wystawiam mu język.

   - To umówię Cie z jakimś przystojnym chłopakiem.

   - Ciekawe z jakim.

   - No nasz poeta się nie zalicza, więc kogoś znajdę - chłopak posyła mu mordercze spojrzenie. 

   - Jak chcesz ją poderwać, to raczej nie tak. Nie znasz się na tym - odpowiada mu Alex. 

   - Ja już mam kogoś na oku - puszcza mu oczko.

   - No to pochwal się.

   - Dowiesz się, jak się z nią umówię. 

   - Już się nie mogę doczekać. 

   - To co z tymi naleśnikami? Tak ładnie proooooszę. 

   - No dobra. Czekam na tych Twoich kandydatów.

   - Dzięki! - daje mi całusa w policzek, po czym wychodzi mówiąc, że musi się ubrać. 

   - Serio chcesz się z jakimś umówić?

   - Może być zabawnie. No to dokończ to, co przedtem zacząłeś mówić. 

   - A.. już nie ważne. Może innym razem..  - patrzy na podłogę.

   - Hej, coś się stało? 

   - Nie ważne. Zrób mu te naleśniki.

   - Pomożesz mi? - zaczynam wyjmować potrzebne produkty.

   - Jasne - wyciąga resztę przedmiotów i stawia je na blacie, kiedy ja mieszam część rzeczy. 

   - Plany na jutro? 

   - Zero, a Twoje? 

   - Brak. Chyba, że nudzenie się wchodzi w grę. 

   - Nie ma takiej opcji. 

   - Co proponujesz? 

   - Może pójdziemy na rolki?

   - Czemu nie. Podaj mi kakao. - Chłopak robi to o co go proszę i przygotowuje patelnię. - Może reszta będzie chciała też iść? 

   - Wolałbym pójść tylko z Tobą - drapie się po szyi.

   - W porządku. To o której? 

   - Przyjdę po Ciebie.

======================================

Sorki że taki krótki, nie miałam siły pisać, bo jestem chora :) Następny już powinien być dłuższy. 

Bad Girl in love?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz