Dziś wyjątkowo nie mogę zasnąć, przewracam się tylko z boku na bok i myślę o tym wszystkim.
Postanowiłem przejrzeć Twittera i po odpisaniu paru osobom z mojego otoczenia, w końcu wszedłem w trendy, gdzie oczywiście ciągle pierwsze miejsce utrzymuje ta drama.
To co tam zobaczyłem, to był jakiś obłęd. Oznaczana jest w postach, które wywołują u mnie poczucie winy.
" Jesteś wstrętna, chciałaś zakpić z Niall'a?"
"Na początku myślałam, że to prawda, jednak kiedy twoja koleżanka udostępniła twoje zdjęcie, uspokoiłam się :D "
"Gdyby naprawdę z tobą spał w stu procentach zaraził by się AIDS"
"Zazdro, że był na tych wakacjach u Ciebie i że wygrałaś konkurs, ale NA STO PROCENT śniadania jadał w pokoju, żebyś mu nie obrzydzała"
"Ja popełniłabym samobójstwo! Myślałaś o tym?"
"Jesteś nikim! Mam nadzieję, że Niall cię zniszczy!"
Dosyć...
Przeczytałem i tak za dużo i tylko się zastanawiam dlaczego ona ciągle ma tam profil i to czyta, oraz która koleżanka jest na tyle mądra, by podburzać ludzi do tego stopnia.
Ja: Kim, to ty jesteś prowokatorką i udostępniasz zdjęcia Cami na Twitterze?
Kim♡-Nie.
Ja: To kto?
Kim♡- Wiesz ilu ona ma wrogów? Cała szkoła dosłownie jej nienawidzi. Dlaczego od razu ja?? Ja wiem, że to prawda z tym co było między wami, więc się nie udzielam.
Ja:Dziękuję, że chociaż nie potwierdziłaś.
Kim♡: Będę milczeć, a o tę małą sukę się nie martw ustawimy ją z dziewczynami.
Ja: Nie, nie ruszaj jej.
Kim♡: Bo? Przecież nie masz do niej uczuć, bzyknąłeś ją dla żartu, co nie?
Kim♡: ?
Kim♡: Serio?
Zmieniono nazwę na Kim...
Ja: Sama odpowiedz sobie na to pytanie.
Kim: Chcesz się na niej zemścić?
Ja: Jak?
Kim: Zostaniesz moim chłopakiem?
Ja: Nie Kimberly. Dajcie mi już wszyscy święty spokój.
CZYTASZ
Gwiazdor - ZAKOŃCZONE
FanfictionNajsłwaniejszy boysband świata, pieniądze, imprezy i seks zmieniły życie Niall'a. Już dawno zapomniał jak wyglądała jego codzienność w Mullingar, gdy był zwyczajnym, grzecznym szesnastolatkiem. Pochłonięty swoją popularnością zupełnie nie przejmuje...