A więc nowy rozdział już jest! To jest chyba najdłuższy rozdział jaki kiedykolwiek napisałam! Jestem z sienie dumna ;) No ale jak narazie nie zawracam wam głowy. Na końcu będzie małe info. Miłego cztania!
Dzisiaj na lekcji angielskiego znowu nie mogłem przestać gapić na Sebastiana. Nie żebym nie lubił angielskiego, ale wszystkie lekcje tak u mnie wyglądają od miesiąca.A nawet jeśli próbuje skupić na lekcji, w mojej głowie pojawia się obraz blondyna.
Parę razy próbowałem wyznać mu co czuje, ale zawsze się ktoś wtrącał, aa ja traciłem wiarę w to, że odwzajemnia moje uczucia.
Od kiedy Sebastian przesrał wdawać się tak często w bójki, stał się bardziej popularny w śród dziewczyn ( chyba nie tylko w śród dziewczyn ;)). No nic dziwnego jest bardzo przystojny, wysoki , a w jego oczach można się zatracić.
Mam nadzieje, że nie zwrócił uwagi na moje gapienie się na niego i nie domyślił się co do niego czuję.
Ja nawet nie wiem czy ma dziewczynę! Niby Gosia i Mari powiedziały żebym się nie martwił bo one wybadają sprawę, i jak tylko się czegoś dowiedzą to odrazu mi powiedzą.
Moją wewnętrzną panikę przerwał dzwonek na przerwę.
Spakowałem plecak i zabrałem go ze sobą, jak pozostali.
Na zewnątrz klasy cała trójka czekała na mnie. Po spotkaniu ruszyliśmy w stronę klasy, w której mieliśmy następną lekcję. Usadowiliśmy się na ławce zaraz obok niej.
I wtedy usłyszałem najgłupsze pytanie jakie mogły zadać dziewczyny Sebastianowi.
-Seba mamy do ciebie pytanie, masz dziewczynę?
Prawie spadłem po zadanym pytaniu .
CO ONE SOBIE MYŚLĄ!
I wtedy usłyszałem odpowiedź, która mnie uspokoiła.
-Aktualnie nie mam, ale mam kogoś kto mi się podoba. A tak właściwie po co wam to wiedzieć?
-A bo wiesz jedna znana nam osoba się w tobie podkochuje, a może trafi się, że to ta sama co ci się podoba, kto wie?
-No to może mi powiecie kto to?
-Przykro mi, ale nie możemy powiedzieć ci kto to. Możemy dać ci wskazówkę, ta osoba chodzi do tej szkoły i też znasz tą osobę. Skoro my ci dałyśmy wskazówki, to może ty nam coś powiesz na temat twojej miłości?
- Nie bardzo mam ochotę rozmawiać na temat tej osoby, bo wiem jak by to się skończyło gdybyście się dowiedziały kto to.
-No dobra damy ci spokój, ale pewnego dnia i tak się dowiemy kto to. A swoją drogą Miki coś taki czerwony, masz gorączkę? Sebastianie sprawdź czy nie ma temperatury.
Blondyn krzywo spojrzał ma dziewczyny , a potem odgarnął dłonią moją ciemną grzywkę i przyłożył dłoń do mojego czoła. Siedziałem na ławce cały czerwony z lekko otwartymi ustami i szeroko otwartymi oczami.
-Nie masz gorączki. Źle się czujesz? Słabo ci? A może chcesz iść do pielęgniarki? Mogę z tobą pójść jeśli ci słabo.-Nie wszystko okej, tylko odrobinę gorąco mi się zrobiło.
-Jesteś pewny? Nie wyglądasz za dobrze. Jak by coś się działo odrazu mi powiedz, ok?
-OkejUśmiechnąłem się delikatnie, a on spojrzał na mnie z politowaniem.
No przecież mu nie powiem, że to przez niego tak wyglądam. A pyzatym on ma już kogo kocha, niby nie mogę powiedzie, że to na pewno nie ja, ale widzę jak dużo dziewczyn patrzy na niego pożądliwym wzrokiem.

CZYTASZ
Zakochany Tyran
Novela JuvenilPrzeprowadzka jest bardzo dużą zmianą w życiu. Szczególnie dla nastolatka. Zmiana szkoły, przyjaciół, znajomych i całego środowiska, w którym się dorastało. Na własnej skórze przekonał się o tym Mikołaj, który wraz z mamą otworzył nowy rozdział swoj...