🅈🄾🅄, 🄳🄴🄰🅃🄷 🄸🅂 🄻🄾🅂🅃

884 95 19
                                    

Cicho kochanie,
Nic ci się nie stanie,
Oczka już zamknij,
Ty, śmierć, przepadnij.

W mojej głowie, nawet się nie kłębi inne pytanie
Niż to: „Dlaczego kochanie? "
Widząc ciebie prawie martwego
Czułem, że straciłem cały sens życia swojego.
Odchodziłeś w moich ramionach,
Ta przeklęta krew na dłoniach,
Bałem się tej straty,
Bardziej niż ty kiedykolwiek bałeś się swego taty.

Cicho kochanie,
Nic ci się nie stanie.
Spokojnie już śpij,
Nadal, proszę, żyj.

Serce me spadało,
Płakanie nic nie dawało.
Czułem, że choćbym wypłakał łez morze,
To tobie to i tak nie pomoże,
Ale i tak to robiłem i tak płakałem,
Bo twojej straty cholernie się bałem.
Myślałem, że to ostanie nasze spotkanie,
Chciałem wtedy tak bardzo usłyszeć twego serca kołatanie.

Cicho kochanie,
Kiedy śpisz nic ci się nie stanie.
Kiedy śpisz w moich ramionach,
Ja ciągle mam twoją krew na dłoniach.

Tak bardzo chciałem byś był,
Żebyś po prostu żył.
Twoja blada mina,
To była wszystko moja wina.
Ta cała presja na ciebie spadła,
Całego ciebie mi ona skradła.
Każdy problem, wszystkie one,
Zabrały cię prawie na tamtą stronę.

Przepraszam kochany,
Przeze mnie opłakany.
Oboje się kochamy,
Oboje przepraszamy.

Żadne z nas nie jest idealne,
To uczucie takie nierealne,
Kocham cię Draconie,
Chociaż nie można tego wyrazić w żadnym słowie...
Kocham każdy twój platynowy włos
I ten uroczo zmarszczony nos,
Kocham twoją sarkastyczność,
I tą nad wyraz ekscentryczność.

Śpisz słodko kochanie,
Przy mnie nic ci się nie stanie.
Kocham cię mój aniele,
Za ciebie oddałbym wiele.

Wiele? Wszystko, co bym miał,
Wszystko za ciebie bym dał.
Bez ciebie jestem cieniem,
Życia ostatnim tchnieniem,
Wrakiem własnego siebie,
Kochany, jestem bez ciebie.
Unosisz mnie ponad niebo,
A mógłbyś mieć każdego.

Kruszynko, moje kochanie,
Nie wiem, co się z nami stanie,
Ale wiedz tylko to,
Kocham cię, ot co...

Nic nie zmieni mojej miłości,
Trwać będzie aż do starości.
Kochać cię będę naprawdę mój drogi,
A jeśli nie, los dla mnie gorszy niż srogi.
Nie mogę myśleć nawet, żeby bez ciebie być.
Jak miałbym funkcjonować, w ogóle żyć?

Cicho kochanie,
Nic ci się nie stanie,
Oczka już zamknij,
Ty, śmierć przepadnij...

data publikacji; 28.07.2019

sin of love| Drarry ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz