-więc ja jestem tygrysem. a raczej człowiekiem który zmienia się w tygrysa- Karol był zszokowany. widziałam to bardzo dobrze. ale postanowiłam mu pokazać i zmieniłam się w dużą białą i magiczną tygrysice (zdjęcie wyżej ten duży (: ) Chłopak się widocznie wystraszył a ja zmieniłam się w swoją pierwotną postać.
-wiem możesz mnie odtrącić ale nie powiedz tego nikomu ok?-powiedziałam z smutną miną i głową spuszczoną w dół.
-nie opuszcze cię i nie powiem nikomu. tak się składa że jeszcze zanam jedną osobę która potrafi się zmieniać w tygrysa i zareagowała tak samo jak ty-odpowiedział już z większą pewnością
-akurat jutro do niego jadę a ty ze mną. prześpisz się u mnie-uśmiechną się i pokazał żebym oparła się na jego kolanach. tak też zrobiłam ale nie jako człowiek tylko tygrys.
-będzie pełnia a ja wtedy się obowiązkowo zmieniam więc od teraz do około 8 tak będe-zaspanym głosem tyko to wydusilam. blądyn mnie głaskał a ja zasnęłam.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ponieważ dziś mialam się spotkać z tą osobą. Ogarnełam włosy zrobiłam lekko makijaż i zjadłam śniadanie. - dobra pakuj się do auta- Karol pokazał głową na auto a ja usiasłam
Podruż minęła szybko i już staliśmy przed blokiem. Wzięliśmy walizki po czym udaliśmy się na górę. puk! puk!
- wejdźcie- usłyszałam trochę znany mi głos ale z kąd?
- cześć Łukasz. Poznaj Klaudia- pokazał na mnie.
- miło poznać jestem Łukasz Samoń- uśmiechną się i zaprosił do środka.
- wiesz dziwna sprawa bo ja jestem Klaudia Samoń- chłopcy się odwrucili i spojżeli na mnie. - Karol mówił że umiesz się zmieniać w tygrysa?-Łukasz popatrzył zabujczym wzrokiem na Karola
- miałeś nie mówić!! Obiecałeś!- wykrzyczał.
-ja też potrafię- powiedziałam i zmieniłam się w tygrysa.
-czyli masz na nazwisko jak ja. zmieniasz się jak ja. Ile masz lat? 17 co?
- jeszcze tak. Skąd wiesz?-
- Klaudia? To Ty? Jesteś moją zaginioną siostrą którą nasi rodzice oddali do sierocińca. Błagałem ale oni swoje. W końcu Po 4 latach zginęli. Pewnie opowiedzieli ci że jesteś tam bo rodzice nie żyją? Teraz tak.- opowiedział i zmienił się w dużego tygrysa:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ja również się zmieniłam.
- zamieszkasz u mnie- powiedział Łukasz a ja pokieałam głową. - jutro jedziemy do ekipy
