Nowa znajomość.

26 1 0
                                    

Pierwszy dzień wakacji.
Abstrachujka postanawia wyruszyć na łowy.

To będzie przezajebisty dzień!

Pomyślała i kusząco zasiadła na molo, które znajdowało się na plaży.

-Ah! Chłopcy! Chłopcy! Gdzież Ci moi adoratorzy?!-krzyczała bardzo głośno.

W pewnym momencie ujrzała Go-Alfonsa, który kusił swoim bojlerem. Zbliżał się do Abstrachujki uwodzicielskim krokiem. Dziewczyna czuła, że atmosfera się podgrzewa, lecz nic z tym nie robiła.

-Jak Cie zwą przepiękna gazelo?

-Abstrachujka, ale dla przyjaciół Chujka.-dziewczyna kusząco zatrzepotała rzęsami i zarumieniła się.

-A więc chujko! Teraz ja! Ja Alfon! Zaśpiewam Tobie!

-Zgadzam się! Dajesz czadu Alfuś!

-Zabierz mnie do swej obory, będą knury i maciory! Będziemy zwalać gnój, od kotów świń i psów! Ze mną będzie Ci jak w raju! Załóż filce i nie żałuj! Ja zrobię z gnojem to, że aż kojce wszystkie lśnią!

Wzruszona Abstrachujka, rzuciła się Alfonsowi w ramiona.

-Widzimy się tutaj jutro kocie! O tej samij porze!-powiadomił Alfons i zniknął gdzieś w krzakach.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 15, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Abstrachujka i przyjacieleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz