Werka (Werka )
Kalem (Kalem)Kalem miał ogródek i właśnie podlewal kwiaty i niechcący nadepną na róże i wbił sobie kolce w laczka i zaczął płakać i krzyczeć . Z prędkością światła przybiegła prywatna dziwka Majkula -Werka .
Ubrana tylko w bieliznę biegnąc po schodach pośliznęła się i upadła i też zaczęła płakać , potem przybiegł dawny kolega Majkula Marian - były lokator z pod mostu . Najpierw poszedł do Kalema i zaniósł na rękach do kuchni , zdjął laczki i posmarowal mu syre amolem .
Kalem siedział w kuchni na blacie i jadł nutelle a Marian poszedł do werki i powiedział żeby skończyła podlewać kwiaty , odpowiedziała że nie bo jest głodna . Zapytał ją czy chce zjeść z Azjatą nutelle a ona urwała kwiat i rzucila mu w twarz i powiedziala że chce pizze .
Piętnaście minut później przyjechał Majki i zabrał werke do pokoju . Rozebrał ją i siebie potem bez przygotowań wszedł w nią i wyszedł z niej i tak przez 15 minut , w końcu znudziło mu się i wstał , chciał zmienić pozycje ale nogi mu zdrętwiały i upadł a Werka wzięła jego portfel i uciekła , znowu się poślizgnęła na schodach .
Koniec ahahahah