Tynka (T)
Esztyn (E)
Esztyn spełnia marzenia i zostaje sprzedawcą w sex szopie .
Przyszła Martynka -stała klientka i chciała kupić bieliznę czarną w różowe serduszka , żeby się podobać Kalemowi (temu który wyjebał regał na bibliotekarke), znalazła to co chciała i poszła do przebieralni . Gdy Esztyn to zobaczył to mu stanął , na początku chciał sobie zwalić na zapleczu ale stwierdził że co się będzie ograniczał i kiedy zobaczył że klientka jest w bieliźnie wszedł do niej , rozebrał się i skapnął że jej majtki mają dziurkę XD . Zaczął w nią wchodzić na początku powoli a później tak ją pieprzył jakby nie było jutra . Kiedy sprzedawca miał dojść głęboko w Martynce, do przebieralni przyszedł Kalem . Chwilę stał jak słup soli i później uciekł z płaczem do swojego bff Lókeja i opowiedział wszystko co widział ze szczegółami . Lókej go uspokoił i dał dobre rady .
HISTORIA WYMYŚLONA GŁÓWNIE PRZEZ WERKE WIĘC MARTYNKA NIE ZABIJ MNIE ❤❤😘