-Cudnie,jesteś taka szczęśliwa że aż umarłam z zachwytu.Gdy Batman dowie się że zwiałaś to będzie niezła jazda.
Joker przyłożył mi rękę do ust.
Na tej ręce miał tatuaż z dużym uśmiechem,wyglądałam dziwnie ale Puddin chciał mnie rozbawić.-Hi,hi,ha.Puddin jesteś taki zabawny takie radosny.
-Nie jestem zabawny, ja jestem królem żartów,wielki Pan Joker.
-Wiwat,wiwat królu Jokerowi.
Zaczęłam gwizdać i klaskać.Pan J kłaniał się zabawnie i śmiał.
Był z siebie dumny,że mnie uwolnił i że jest cudnym pączusiem.Och,jak ja go kocham.-Gdzie jedziemy Panie J. Nasza kryjówka jest gdzie indziej...!?
- Pamiętasz naszą pierwszą kryjówkę?
- Tak,to było nasze pierwsze miłosne gniazdko...Znaczy fabryka karmy dla psów ,,Dogs Food",no nie.
-W rzeczy samej Harley.I właśnie tam jedziemy.
----------------------------------------------
Dziś dzień pizzy (9 luty)
Ten rozdział krótki ale myślę że fajny. Proszę o kom.
CZYTASZ
Zawieszone-Gotham nocą||Harley Quinn
Hayran KurguHarley Quinn kiedyś psychiatra teraz królowa zbrodni. Opowieść o nocnym życiu Gotham Harley Quinn. Uwolniona z Arkam przez Jokera. Nowa przygoda.