PROLOG

3.1K 197 57
                                    

Byłem w szoku. Nie mogłem uwierzyć w to co się właśnie stało. Co ona zrobiła? I dla czego on się nie rusza? Podszedłem powoli do nieruchomego ciała blondyna i podnisłem go delikatnie. Nie poruszył się.

-On nie żyje Sasuke-kun-powiedziała dziewczyna, która była za to wszysto odpowiedzialna. Nigdy jej nie lubiłem, ale nigdy nie dażyłem ją nienawiścią. Za to teraz chciałem ją zabić. Położyłem delikatnie mojego liska na ziemi i ruszyłem w stronie różowo włosej. 

Helo! Mamy nadzieję, że się spodoba:)

"My Love"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz