20.Kto Cię tu wpuścił ?

1.2K 70 1
                                    

Wyszłam od niej jakąś godzinę później bo powiedziała "Justin zaraz będzie i się pożegnacie " , a ja jej powiedziałam ,że muszę się iść już pakować bo nie zdążę .Na moje szczęście się zgodziła i nie robiła mi jakiś kazań. Powiedziała tylko ,że mam dać jej numer ,a ona do mnie będzie pisała jak się za mną stęskni. Myślę , że ani moi rodzice ani Justin nic jej nie mówił dlaczego tak naprawdę wyjechałam . Ona by się załamała albo skończyła z zawałem serca.

Szybkim krokiem poszłam do siebie i zaczęłam się pakować.Usłyszałam na ulicy ,że ktoś przyjechał do Pattie był to Justin w jego sportowym aucie. Przywitała go jego mama i coś mu mówiła bo się obrócił i popatrzył w stronę mojego domu gdy tylko przeniósł wzrok na moje okno i prawdopodobnie mnie zobaczył schowałam się do środka.Modliłam się aby on tu nie przyszedł.

Chyba wykrakałam bo ktoś zapukał do moich drzwi.Wstałam z łóżka i poszłam otworzyć był to on bez słowa wszedł do środka ,a ja zamknęłam drzwi

-Znów chcesz wyjechać bez słowa?-zapytał wściekły

-Tak-odpowiedziałam

-Dlaczego?-zapytał-Co źle robię?Dlaczego chcesz znów wyjechać i chyba zerwać ze mną ponownie kontakt?!

-Wyjdź

-Odpowiedź poproszę -poprosił mnie

-Kto Cię tu wpuścił?-to teraz to ja go zapytałam

-Twoja babcia

-Aaaa-po czyjej ona jest stronię ?Po mojej czy jego .Po co ona go to wpuszczała

-Odpowiesz mi ?-znów zadał to pytanie

-Nie

-Dlaczego? Amelia zależy mi na tobie przez całe moje życie -mówił-Przez cały czas praktycznie myślę o tobie, a odkąd tu przyjechałaś nie mogę normalnie przygotować się do trasy bo chce się z tobą spotkać albo ciebie zobaczyć

-To wyjadę i ni będziesz miał takiego problemu-powiedziałam, a w moich oczach zebrały się łzy

-Nie chce tego

-A ja chce-powiedziałam i próbowałam się uspokoić-Wyjdź z mojego pokoju i domu

-Amelia to nie koniec co mam Ci do powiedzenia

-Nie obchodzi mnie to-zaczęłam kłamać w żywe oczy

-Wiem, że prawda jest inna

-Taa jasne ciekawe jaka?-zapytał ze śmiechem

-To ,że zależy Ci na mnie-powiedział i zbliżył się do mnie-A mi na tobie, ale ty nie chcesz abym ciebie zranił

-Nic nie wiesz

-Jasne ja nic nie wiem-jego oczy również zrobiły się zaszklone

Believe in us/J.BOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz