A co tam ^^ Jak szaleć, to całą noc : D
Uwaga! Czytasz to na własną odpowiedzialność. Autorzy nie biorą odpowiedzialności za Twoje zdrowie psychiczne ^^
*******************************************************Wiliam:
Wstałem z wanny tuż za nim, wyciągnąłem korek z wanny i wyłączyłem nagrzewanie. Podszedłem do półki z ręcznikami, wziąłem jeden z nich i zacząłem się wycierać. Znając życie moja skóra da mi odczuć to namaczanie, ale jest to poświęcenie, którego nie żałuję. Odwróciłem się w jego stronę trzymając ręcznik w ręku.
- Dawałem Ci szlafrok?- zapytałem z uśmiechem wycierając do sucha ręce.
David:
- Tak... Jest w drugim pokoju - trzymając na biodrach ręcznik, pobiegłem do niego i po chwili wróciłem opatulony niczym beduin - chyba, że ty chciałeś... To mogę ci oddać!
Wiliam:
- Nie musisz się przede mną kryć. Już wszystko widziałem- powiedziałem uśmiechając się szeroko- Chociaż lepiej jak będziesz rozgrzany. Balsam wtedy lepiej wnika w skórę-
Owinąłem sobie ręcznik wokół bioder, podszedłem do niego i wziąłem go na ręce. Uwielbiam mieć go w ramionach. Zaniosłem go do mojej wielkiej sypialni i położyłem na łóżku z satynową ciemnoczerwoną pościelą.
- Poczekaj na mnie chwilkę- szepnąłem całując go lekko w usta i podszedłem do komody.
Założyłem świeże, czarne bokserki i wziąłem leżący na wierzchu balsam do ciała po kąpieli. Wróciłem do chłopaka i usiadłem obok niego.
- Zdejmij ręcznik i połóż się na nim. Nie zostawisz wtedy plam na pościeli-
David:
Posłusznie zrobiłem, jak kazał. Goły jak święty turecki, nawet nie wiedziałem, czy położyć się na brzuchu, czy na plecach.
- Najpierw brzuch czy plecy..? - odwróciłem głowę w jego stronę. Mimo, że tuż po seksie, miał tę swoją aktorską urodę, przez którą ciężko było od niego oderwać wzrok. W ogóle nie wyglądał na zmęczonego...
Wiliam:
- Może na brzuchu. Najlepsze zostawię sobie na koniec- powiedziałem z uśmiechem i wycisnąłem trochę balsamu na rękę.
Gdy chłopak się już położył zacząłem masować jego ramiona, ręce, po czym klatkę piersiową skupiając się szczególnie na miejscach najbardziej dla niego wrażliwych, jak sutki. Gdy mój słodki chłopiec znów się zarumienił, a serce zaczęło bić szybciej zjechałem z dłońmi na jego brzuch, a po chwili zacząłem masować jego uda.
David:
Wpatrywałem się w niego jak w obrazek, pomimo, że od czasu do czasu zamazywał mi się wzrok od... Właśnie. Znowu zaczynałem się podniecać. Leżę pod nim, nagi, na dodatek masuje moje okolice intymne. Znaczy... Dalsze okolice. Ale okolice. Tak. Na policzkach miałem siarczysty rumieniec, próbowałem się nie skupiać na tym, co robi, i cieszyć się chwilą masażu, ale na próżno... Na szczęście nie dostałem wzwodu. Jeszcze.
Wiliam:
Rozsunąłem jego nogi i klęknąłem między nimi. Zacząłem masować jego wewnętrzne strony ud. Temu nie mógł się oprzeć. Jego ciche jęki stawały się coraz głośniejsze, a jego penis znów robił się twardy. Zbliżyłem się dłońmi jeszcze bliżej jego krocza, masując jego pachwiny, następnie jądra. Nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności zasmakowania ciała mojego kochanka. Pieszcząc nadal jego jądra pochyliłem się nad nim i wziąłem do ust jego członka. Reakcja i zaskoczenie chłopaka były cudne. Właśnie tego chciałem, aby protestował. Jednak złamałem go i poddał się całkowicie moim pieszczotom.
CZYTASZ
Tam, gdzie nie sięgają kamery...
RomantizmGłówni Bohaterowie: David Yelts, 22 letni student szkoły filmowej, postanawia spróbować swoich sił w castingu do serialu. Uwielbiał ten serial, grał w nim jego ulubiony aktor. Niby nie poszło mu najgorzej, ale wiedział że było tam wielu lepszych o...