Rozdział 2 Part 1

339 11 0
                                    

Enzo:
Po ucalowaniu Boni szedłem na dół i włączyłem cicho telewizję.
Boni:
Gdy usłyszałem dźwięk telewizji wiedziala m ze że mogę napisać w zeszycie do Eleny. Wzięłam zeszyt i zaczęłam.

Droga Eleno         
Dziś 24 czerwca dokładnie miesiąc i jeden dzień przed urodzinami demona i nie uwierzysz znaleźliśmy sposób na przebudzenie Cię  za dwie godziny będzie tu Stefan i nie jaką Tamara. Chcemy zrobić niespodziankę twojemu ukochanej bo jest w złym nastroju. Gdy się obudzisz to się dowiesz ze jestem w ciąży z Enzo kocham to i chcę wziąść z nim ślub. Tak się cieszę że Ciebie w końcu zobaczę. Dobra kładę się bo Enzo odkryje ze że coś robię.
Pa twoja Boni☺.

Dwie godziny później.
Enzo:
Poszedałem na górę obudzić Boni Tak jak mi kazała.
Podeszłam do łyżka.
Ona tak słodko śpi-pomyślałem  Po czym ja planowałem i szepnołem do ucha- zamawiała Pani budzenie?-zasmuala się po czym powiedziała-Tak. mógłbyś zrobić coś do jedzenia?-spytała
Tak. za 15 min jestem.-odpowiedziałem i w moim tępie poszedłem do kuchni i zacząłem robić naleśniki.

Boni:
Gdy Enzo poszedł zrobić posiłek ja napisałam do Stefana

Hej.Gdzie jesteś?  Mam nadzieję  że  niedaleko. Nie obrażasz się jak będę jadła prawda? Aha będzie tu nie jaka Tamara.

Po wysłaniu sms-a położyłam się i rozmyslałam  a raczej miałam nadzieję że Enzo tego nie słyszał.

Enzo:
Skończyłem pichcić i postawiłem także z dwoma nalesnikami na stole do tego syrop i cukier bo nie wiedziałem na co Boni ma ochotę. Po ustawieniu zastawy wbieglem do sypialni Boni leżała więc wziąłem ja na ręce i chciałem znieść na dół ale zaczęła się stawiać
-Puść mnie. Co Ty robisz??- gdy to powiedziała usłyszałem wibracje jej telefonu. Wplatala się z moich rąk i podbiegla do swojej szafki nocnej.
- kto to??- spytałem gdy wzięła telefon odpowiedziała
-Stefan pisze że już jest w miasteczku i czy byś mógł po niego wyjechać.-powiedziała
-napisz mi ze spotkamy się na rynku za pięć minut

Boni:
Powiedział po czym znikną. W sms-sie   byl o coś jeszcze.

Sms:
Hej. Jestem w miasteczku czy Enzo może po mnie wyjechać?? Smacznego :-). Aha jeżeli chodzi o Tamare to tak znam ja i wiem że odkryła że sobowtóry to w pewnym sensie wiedźmy. To była  była demona która poznał przez Enzo. Bym zapomniał gratulacje😘😙.
Stefan


Super kolejna dziewczyna demona-pomyślałam. Potem przypomniałam sobie o tym co Enzo mówił i napisałam do Stefana.

Enzo już jedzie spopłacie się na rynku za pięć minut☺. Czego mi gratulujesz??

Po wyslaniu sms-a zeszłym na dół i zaczęłam jeść naleśniki.

Enzo:
Gdy byłem już na rynku zastanawiałem się jak damy na imię dziecku, lecz moje rozmyślania przerwał Stefan który zatrąbił. Przywitalismy się i kazałem mu jechać za mną.

Stefan:
Gdy dojechałem na rynek zauważyłem Enzo lecz zanim zatrąbiłem odczytałem sms-a od Boni. 

Enzo już jedzie spopłacie się na rynku za pięć minut☺. Czego mi gratulujesz??

Po przeczytaniu zasnąłem się w duchu i zacząłem odpisywac.

Za chwilę będziemy to Ci wytłumaczę.  Do zobaczenia.
Stefan

Po czym kliknąłem wyślij.
Jechaliśmy parę minut. Dojechlismy w końcu do kremowego dwupiętrowego domku z czerwoną  dachówką i dużym ogrodem. Jak wysiadłem z samochodu powiedziałem.
-Wow. Tu można spędzić resztę życia
- nie inaczej. -odpowiedział na to Enzo

Nie wiedziałem jak się zachować bo skąd niby mogłem wiedzieć że Boni jest w ciąży skoro wie tylko o tym Enzo?? Musi jakoś to pęknąć pomyślałem po czym usłyszałem za sobą samochód

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie wiedziałem jak się zachować bo skąd niby mogłem wiedzieć że Boni jest w ciąży skoro wie tylko o tym Enzo?? Musi jakoś to pęknąć pomyślałem po czym usłyszałem za sobą samochód. Gdy się obudziłem zauwazyłem Tamare i usłyszałem jej myśli.
-niech tylko Stefan nie wie że może czytać w myślach, bo dowie się co wyprawia jego brat.
O co jej chodziło pomyślałem no ale nie ważne Enzo do niej podszedł i i całował ją w rękę na powitanie jak dżentelmen. Ja podeszłam i powiedziałem
-Witaj nieznajoma. czy masz nowiny co robi mój brat?
- Tak od Chanel nie jest z nim najlepiej potem opowiem

Tamara:
Gdy zapytał o brata byłam pewna że już imię czytać myśli.
Nikt o tym nie wie ale ja jestem połączona z Eleną ostatnim sobowtórem kobiety, a ze Stefanem połączony jest Alex jego dawny przyjaciel. Weszliśmy do domu a w salonie przywitała nas Boni.
Przywitalismy ją  i zaczęliśmy rozmowę o Elenie....

C.D.N.
Sorry że  taki krótki miałam to dokończyć ale narazie nie mam weny może później coś napiszę.

Pamiętniki  Wampirów Życie po życiuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz