Bo to prawda. Zmieniliśmy ten świat w coś okropnego. Dlaczego? Bo kilku, czy kilkudziesięciu ludzi zapragnęło cywilizacji, a co za tym idzie - władzy, pieniądza, wydawałoby się - szczęścia. A tak naprawdę człowiek nie jest nawet szczególnie mądrym gatunkiem. Na przykład takie delfiny przewyższają go inteligencją. Kto Ci powiedział, że ludzie są inteligentni? Otóż pewnie inny człowiek... No właśnie.
Ale nie to jest dzisiejszym tematem, tylko marzenia. Bo wielu z nas już widzi, co się z tym światem dzieje, chce go naprawić, ale się boi, myśli, że nie da rady. I oni właśnie marzą o lepszym świecie. Nie twierdzę, że to złe. Ale mimo tego nie jest najlepszym marzenie o realnych rzeczach. To po prostu nie ma sensu - jeśli potrafimy coś zrobić, to czemu tego nie zrobimy?
Jednak prawdziwe marzenia to coś cudownego! Coś, bez czego nie byłoby ludzi. Ich siła. Nie bójmy się marzyć, nie stanie się wtedy nic złego, a ile korzyści z tego wyniknie...
CZYTASZ
Mamy tylko jedną planetę.
SpiritualCo myśmy z nią zrobili? Przemyślenia na tematy wszystkie z możliwych. 24.04.2017 - 96 w "duchowe"