Leszek Śmieszek i Miś Ryś
Po umarciu BoB zmartwychwstał jak to zwykle robił. Wstał, ogarnął roztrzepane myśli (nie no żartowałam xD) i poszedł w świat.Podążając za trupem (tzn. yyyy... tropem) niczym dzik z tulipanem w dziobie doszedł do małej zapiziałej chatki w której mieszkał Leniwiec Leszek i Miś Ryś.
Leszek wyglądem przypominał śmieszkowego faceta (który wcale nie jest śmieszkowy) z reklamówką z biedry i japonkami z sandałami. Pocieszny widok xD
Miś Ryś miał natomiast idealnie przeciętą grzywkę od garnca :v
Nasi podróżnicy w swoich sandałach Mojrzesza wyruszyli pod drzewo miłości czyli nienawiści i umarli bo nieżyli ament.
BoB znalazł umarlaków i ukradł ich. Wstawił sobie Misia Rysia w salonie jako stolik bo idealnie się nadawał z tą swoją płaską głową (dostał kiedyś z patelni). Leszka powiesił na ścianie i robił on za wieszak na ubrania których BoB nie posiadał.
BoB cieszył się bardzo z tak pięknych dekoracji. Niestety pewnego dnia przyszedł do osła dziwny pan cygan i wszystko ukradł.
CZYTASZ
BoB- historie prawdziwe zmyślone
De TodoHistoria zwykłego osła o imieniu Bob, który je kisiel, przyjaźni się z pchłą wielkości bobra o zapachu bakłażana i wyglądzie żółwia bez skorupy. Nic w tym dziwnego przecież :) SPECJALNIE DLA OSÓB ZE SZKOŁY KTÓRYM OBIECUJĘ ZEKRANIZOWANIE BOBA POD WAR...