Rozdział 9/II

518 29 4
                                    

Wybieglam z domu, musiałam sobie to wszystko na spokojnie przemyśleć

Adam mi się oświadczył

Przygotował to wszystko dla mnie

Kocha mnie

Lecz ja

Wogle go nie pamiętam

Niby byliśmy razem i byliśmy szczęśliwi, ale co jeśli to kolejne jego kłamstwo

Nie wiem

Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć

Biegnąc trafiłam do parku

Łzy spływają mi po twarzy

Na szczęście nie mam makijażu bo by był straszny widok

Siadam na ławce i patrze jak dzieci się bawią

Są szczęśliwe

Tez bym taka chciała być

Być takim małym urwiskiem, którego każdy kocha

Takie dziecko ma dobrze

Nie ma żadnych problemów

A jeśli już mam to jest to problem czy wziąść lalkę czy misia

Chciałabym wrócić do tych czasów gdy było tak dobrze

Po chwili przypomniało mi się czemu tu jestem

Zaczęłam myśleć o tej całej sytuacji

Z jednej strony jest Błażej

Tata wspaniałego chłopca

Jest przystojny romantyczny

Podoba mi się

Z drugiej strony jest Adam

Nie znam go

Albo może lepiej nie pamiętam

Ciężko mi cokolwiek o nim powiedzieć

Podobno byliśmy szczęśliwi

Podobno się kochaliśmy

To czemu teraz go wogle nie pamiętam?

Gdyby to była prawdziwa miłość to, pomimo tego że go nie pamiętam to dalej by trwała

Mam rację?

Nie wiem

Sama nie wiem

Nie wiem co mam robić

Czy wrócić do domu i się zgodzić

Czy może zadzwonić do Błażeja

Nie wiem

Sama już nic nie wiem




****

Moi kochani przepraszam za tak długa nieobecność

Miałam strasznie dużo nauki

Trochę problemów z chłopakiem

I doszły mi też korepetycje z Angielskiego

Wiec sami rozumiecie ciężko z czasem

Ale jest rozdział 💪

Trochę krótki ale kolejny będzie dłuższy

Wybraliście Adama wiec juz w następnym rozdziale zobaczymy jak potoczą się dalsze losy naszej jeszcze nie pary

Zobaczymy też co wymyśli Błażej

Na pewno będzie się działo!

Do następnego kochani

Wasza
Queen







Zakochana W PorywaczuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz