Piętnastolatka Madiosn Green od dziecka nie potrafiła odnaleźć się w towarzystwie innych ludzi, przez co miała problemy w kontaktach z rówieśnikami. Pozornie cicha nieśmiała dziewczyna nie dopuszczająca do siebie nikogo obcego. Kiedy jej rodzice się...
Madison Green jest pozornie zwykłą czternastolatką. Dotychczas mieszkała wraz z swoja matką w Polsce w okolicach Warszawy. Jej rodzice rozstali sie niedawno, z powodu nadużywania narkotyków przez jej ojca, co zmusiło matkę Madie do podjęcia decyzji o przeprowadzce do Walii w celu poszukanie lepszej pracy. Dziewczyna od dziecka nie miała problemy z dopasowaniem się do innych ludzi, nigdy nie miała przyjaciół, co czesto przyprawiało Madie wiele zmartwień. Jej matka od rana do wieczora pracuje, przez co nastolatka jest z góry obarczona wszystkimi problemami z którymi często sobie nie radzi, zdarzało się, że sięgała po niedozwolone używki. Jak się zmieni życie dziewczyny po przeprowadzce do Walii ?
Tu macie zdjęcie naszej Madie <3
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Szesnastolatek Leondre Devries idol milionów nastolatek. Można powiedzieć, że jest typowym "bad boyem". Lubi zmieniać dziewczyny jak rękawiczki i twierdzi, że nie wierzy w miłość. Często łamie prawo i ledwo zdaje z klasy do klasy. Pozornie nie przejmuję się uczuciami innych i jedynie co dostrzega to czubek własnego nosa. Jednka jaki naprawdę okazuję się Leondre gdy pozna się go bliżej ?
Prolog
15 września 2016 roku - kolejny dzień do kolekcji tych najgorszych dni w życiu. Siedziałam sama w moim pokoju i kończyłam pakować wszystkie rzeczy. Jutro miało sie wszystko zmienic, ale czy ja chciałam tych zmian ? Nie wydaje mi się. Coprawda nie miałam tam żadnych przyjaciół, moja mama od rana do nocy siedziała w pracy, a o ojcu lepiej nie wspominać. Problem w tym, że już sie do tego miejsca przyzwyczaiłam, a tu nagle nowa szkoła, nowe osoby, nowe problemy. Nawet się nie łudziłam, że tam będzie lepiej. Zawsze kiedy to robię muszę się rozczarować, gdy skończyłam pakowanie była 23:27, nie zauważyłam kiedy ten czas minął. Poszłam do łazienki, wykonałam cała wieczorną rutynę i poraz ostatni położyłam się w moim niesamowicie wygodnym łóżku. No cóż zapowiadała się długa noc. Jutro 6:30 mieliśmy wylecieć do Walii - Port Talbot
❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣ Hej misiaki !! Mam ogromną nadzieję, że sie podobało i zachęciłam was do dalszego czytania. Chciałabym również zaznaczyć, że to moje pierwsze opowiadanie. Dopiero sie uczę pisać na wattpadzie, w związku z tym jeśli zauważyliście jakieś błędy, lub jakieś rzeczy, które według was powinnam zmienić proszę napiszcie mi w komentarzach :))) Będę mega wdzięczna <333 Rozdziały będą pojawiać się conajmniej raz w tygodniu. Jeszcze raz dziękuję, że tu jesteś i dotarłeś aż do tego momentu...😘😘😘
