Dzisiaj pierwszy dzień szkoły, będę musiała udawać normalną, i na pewno muszę być bardziej pewna siebie. Pamiętajcie jeśli zobaczycie brunetkę średniego wzrostu wlepioną w telefon, to będę ja.
- Selin skończ już to pisać. - powiedziałam do siebie.
Już po 7, muszę się zbierać do szkoły, ubrałam się jak było mi wygodnie mam w dupie opinie innych.
Gdy przekroczyłam próg szkoły od razu mój wzrok przykuło mnóstwo ludzi, wszyscy się przepychali. Postanowiłam nie stać jak ten korek na środku i poszłam w stronę gabinetu dyrektora, jednak idąc odwróciłam głowę za Siebie, i na kogoś wpadłam.
- O boże, przepraszam. - wyjąkałam.
- Uważaj jak łazisz metalówo. - powiedział wysoki brunet.
- Spierdalaj - pokazałam mu dwa środkowe palce i odwróciłam się na pięcie w stronę pokoju dyrektora.
To chyba mocna muzyka z jednej słuchawki tak na mnie działa, zawsze byłam nieśmiała nigdy bym tak nie powiedziała, nie wiem co to było, usłyszałam za sobą tylko prychnięcie tego typka.
:::Właśnie stałam pod drzwiami gabinetu dyrektora, wzięłam dwa głębokie wdechy i złapałam za klamkę.
W pomieszczeniu siedziała kobieta, była bardzo ładna i szczupła.
- Czegoś szukasz dziecko? - powiedziała smarując sobie usta szminką i przy tym mlaszcząc.
- Tak. Dyrektora, gdzie go znajdę? - zapytałam zniesmaczona jej mlaskaniem.
- Właśnie z nim rozmawiasz skarbie, przyszłaś po plan zapewne, hm? - zapytała zsuwając z nosa okulary.
Teraz będę musiała się męczyć z tą obrzydliwą kobietą cały rok, pięknie.
- Tak po plan. - uśmiechnęłam się lekko.
- Masz go tutaj. - podała mi plan lekcji.
- A i jeszcze jedno. - wstała z krzesła.
- Słucham? - powiedziałam zorientowana.
- Zmyj ten czarny lakier z paznokci. - powiedziawszy to usiadła znów do komputera.
Wyszłam z gabinetu, na planie wskazuję że mam teraz angielski, mam zamiar do kogoś podejść i się zapytać gdzie to jest.
Założyłam słuchawki, włożyłam ręce do skórzanej kurtki i szłam po korytarzu rozglądając się kogo bym mogła zapytać.
:::Zauważyłam niską dziewczynę, o bladej karnacji, zadartym nosku i pięknych morskich oczach. Stała sama i szukała czegoś w plecaku, postanowiłam podejść.
- Hej, mogę cię o coś zapytać?
Dziewczyna wciąż nie odrywała wzroku od plecaka.
- Hej, słucham co chcesz? - podniosła blond czuprynę i spojrzała na mnie krzywo.
- Wiesz może gdzie jest sala 43?
- Nie. - wzięła gumę do buzi i odeszła.
Super teraz nie wiem gdzie jest ta sala.
- Pomóc Ci? - odezwał się głos za mną.
Hejka! ♥ To moje drugie opowiadanie, ale to jest takie jakie zawsze chciałam napisać, mam nadzieję, że się spodoba, zostawcie po sobie ślad <3
CZYTASZ
Każdy popełnia błędy,kochanie
FanfictionSelin Elev jest zwykła nastolatką, ale niezwykle piękna i mądra, ale czy wszystko się nie zmieni od nowego roku...? Nowe znajomości,nowy rok nowa Selin!!!! Zapraszam serdecznie do czytania ,, Każdy popełnia błędy, kochanie'' ♥