Urodziła się sroka i to do tego z ogórka. Jak się urodziła chciała odrazu zaprzyjaźnić się z kimś.
Zapytała świnię
-chrum ,nie ,lol
-ok xd
Zpytała koguta
-Nie
-ok
Poszła więdz do Pana Stefana chamburgera.Spytała się też.
-Oki
- No to Elo bff
-Elo bff
Razem poszli do Ronalda banana i tam razem mieszkali.