Stałam sama. Wielka sala wypełniona ludźmi po brzegi. Kazdy bawi sie w rytm muzyki. Ja siedzę i dopijam swoje piwo. Ktoś zaprasza mnie do tańca, lecz ja odmawiam. W tłumie rozrytych ludzi wpatruje sie w nią. Wiedziałam że ja znam. Byla inna niż każdy.
Wstałam z czarnej pufy. Złapałam za torebke i zarzucając ja na ramie zaczęłam podchodzić bliżej. Ktoś mnie uderzył w ramie. Odwróciłam sie w storne starszego koscia który mnie potrącił i krzyknęłam by uważał. Wtedy znikła mi z oczu. Szukalam jej wzrokiem lecz to nic nie dalo. Przebywalam kolejne metry sali w poszukiwaniu jej. Nagle zrobiło mi sie ciemno przed oczami. Cofnełam się kilka kroków w tył i wtedy upadłam. Urwał mi sie film.
CZYTASZ
Nie wstydz się siebie
RomanceHistoria o dwóch dziewczynach. Miłosna powieść wzorowana na prawdziwej histori. Życzę miłego czytania.